Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 29 listopada 2024 06:47
Reklama KD Market

Konsulat RP w Chicago podjął działania ws. zawróconego na O'Hare kompozytora

Konsulat RP w Chicago podjął działania ws. zawróconego na O'Hare kompozytora
fot.Paul Buck, Kamil krzaczyński, Erik S. Lesser/EPA
/a> fot.Paul Buck, Kamil krzaczyński, Erik S. Lesser/EPA


Tydzień po tym, jak opisaliśmy przypadek polskiego kompozytora Piotra Pałki zawróconego z lotniska O'Hare, który twierdzi, że odmówiono mu możliwości kontaktu z polską placówką dyplomatyczną, zwróciliśmy się do konsula generalnego w Chicago Piotra Janickiego z pytaniem, czy i jakie akcje zostały podjęte w sprawie Polaka. Otrzymaliśmy następującą odpowiedź:

„13 października, na prośbę przedstawiciela naszej ambasady, doszło do spotkania w Departamencie Stanu USA w Waszyngtonie z Panią Wallis Ann Doeroge odpowiedzialną za notyfikacje konsularne. W spotkaniu uczestniczył także John Grondelski, Polish Desk Officer. Spotkanie poświęcone było wyłącznie problemom wykonywania przez stronę amerykańską zobowiązania wynikającego z art. 29 dwustronnej konwencji konsularnej oraz Protokołu Drugiego do tejże konwencji. Podczas spotkania podniesiona została sprawa zawracania obywateli polskich z amerykańskich lotnisk, przede wszystkim na O’Hare w Chicago, JFK w Nowym Jorku i w Newarku, gdzie przylatują samoloty bezpośrednio z Polski.

O wdrożeniu procedury „expedited removal” wobec obywatela polskiego konsul dowiaduje się na ogół z innych niż oficjalne źródeł, bądź od samego zainteresowanego, który po powrocie do kraju informuje o zdarzeniu konsula. Podczas rozmowy została poruszona sprawa p. Piotra Pałki, który w związku z zaproszeniem proboszcza parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Lombard udał się do konsula amerykańskiego, przedstawił zaproszenie na koncert w kościele, podczas którego miało być wykonane jego oratorium. Na podstawie przedstawionych dokumentów konsul wydał mu wizę turystyczną. Oficer DHS na lotnisku O’Hare przyjął stanowisko, że p. Pałka przybył do USA świadczyć pracę i na posiadanej wizie nie może wjechać do USA. W rezultacie p. Pałka został przez co najmniej kilkanaście godzin pozbawiony wolności i następnego dnia odleciał do Polski.

Na tle przedstawionego incydentu przedstawiciel naszej ambasady zaprezentował stanowisko, że brak notyfikacji ze strony organów federalnych USA w związku z procedurą zawrócenia traktujemy jako rażące naruszenie konwencji. Nie może być zgody na pozbawianie wolności obywateli polskich bez informowania o tym właściwego konsula, gdyż stanowi to naruszenie art. 29 konwencji w związku z Protokołem Drugim. Przedstawicielka Departamentu Stanu podzieliła to stanowisko i obiecała sprawę p. Pałki wyjaśnić. Argumentem wzmacniającym nasze żądanie jest fakt, że brak notyfikacji konsularnej w przypadku wdrożenia procedury „expedited removal” stanowi także naruszenie prawa wewnętrznego USA (CFR lit.f. Par. 1235.3).”

Tyle konsulat. Obiecujemy Państwu kontynuację sprawy, której przyjrzymy się bliżej także w kontekście roli polskiej tłumaczki, co do zachowania której nadal mamy spore wątpliwości. O sprawie zawrócenia Piotra Pałki pisaliśmy na naszych łamach. Całość tekstu znajdą Państwo TUTAJ.

(tz)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaWaldemar Komendzinski
ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama