Ewa Malcher
Koszt 15 dol. / 4 porcje
Czas przygotowania 30-45 minut
Składniki:
Sos grzybowy:
1 funt (0,5 kg) małych pieczarek (ang. baby bella) pokrojonych na plasterki
garść suszonych grzybów
1 mała cebula pokrojona w drobną kostkę
3 ząbki czosnku
4 łyżki masła bez soli
2 łyżki oliwy z oliwek
kubek wody
4 łyżki whiskey
1/4 kubka śmietany
sól, pieprz
1/4 poszatkowanej, zielonej pietruszki
Kluski śląskie:
6 średnich ziemniaków
kubek mąki ziemniaczanej (ang. potato flour)
jajko
szczypta soli
Dzisiaj połączymy północ Polski z południem. Przepis na sos grzybowy jest z mojego rodzinnego domu w Gdańsku, kluski śląskie prosto ze Śląska, według przepisu babci mojej żony. W Gdańsku na naszym stole zawsze królowała ryba; smaki potraw ze Śląska są dla mnie nowością i pomimo że kluski śląskie są popularne w wielu regionach Polski, to nigdy nie miałem okazji ich spróbować. Jakoś naturalnie pasował mi do nich sos grzybowy przepisu mojej mamy.
Zaczynamy od przygotowania sosu. W małym garnuszku gotujemy w szklance wody suszone grzyby. Po zagotowaniu trzymamy je na ogniu jeszcze około 10 minut – możemy dolać trochę wody, jeżeli za bardzo wyparuje. W międzyczasie rozgrzewamy dużą patelnie z połową masła i jedną łyżką oliwy. Następnie wsypujemy cebulę i mieszamy, żeby się nie spaliła. Smażymy tak długo, aż nabierze koloru i zmięknie, czyli przez około 7-10 minut, wsypujemy wyciśnięty czosnek i mieszając smażymy jeszcze przez minutę. Z garnka z suszonymi grzybami odlewamy wodę prosto do patelni z cebulą, a grzyby odkładamy do ostudzenia. Dolewamy whiskey i smażymy ciągle mieszając. Płyn musi odparować, a zawartość zgęstnieć. Przez około 5-10 minut smażymy do momentu, aż sos zacznie kleić się do łyżki. Dodajemy resztę masła i olej. Następnie szatkujemy na duże kawałki ugotowane grzyby. Kładziemy na patelnię razem z resztą grzybów. Smażymy na dużym ogniu, aż zaczną zmieniać kolor, a sos będzie je dobrze pokrywał. Zaprawiamy śmietanę, dodając po łyżeczce sosu, mieszamy, powtarzamy kilka razy, żeby śmietana się nie zsiadła (4-5 łyżeczek powinno wystarczyć). Dodajemy porcjami zaprawioną śmietanę na patelnię z sosem i mieszamy. Zagotowujemy na średnim ogniu, a następnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Po zdjęciu z gazu dodajemy pietruszkę i mieszamy. Tak przygotowany sos jest gotowy do podania.
Zabieramy się za kluski śląskie. Ziemniaki obieramy i gotujemy w lekko osolonej wodzie. Po ugotowaniu odcedzamy i czekamy aż ostygną. Zimne przepuszczamy przez praskę do miski. Tu lekko je ugniatamy i dzielimy na 4 części. W miejsce jednej z części wsypujemy mąkę ziemniaczaną – tyle, by wypełniła tę ćwiartkę. (Tylko nie pozbywajmy się ziemniaków, które stamtąd wyjęliśmy! Użyjemy je w zagniataniu tego ciasta na kluski.) Wbijamy jajko, dodajemy sól i całość zagniatamy na jednolite ciasto. Z ciasta formujemy wałek, który tniemy na równe części. Z każdej części lepimy okrągłą kluskę. W środku kluski robimy palcem dołek. W garnku zagotowujemy wodę. Kluski wkładamy do wrzątku na około 5 minut – gotujemy, aż wypłyną na powierzchnię. Wyjmujemy łyżką cedzakową i odsączamy z wody.
Kluski kładziemy na talerz, na wierzch dodajemy sos grzybowy i potrawa gotowa. Smacznego.
Tekst i zdjęcia: Piotr Serocki
