„Chciałabym być Polką”. Madeleine Albright spotkała się z KPA (ZDJĘCIA)
- 10/11/2016 01:27 PM
Była sekretarz stanu Madeleine Albright spotkała się w poniedziałek z prezesem ZNP i KPA Frankiem Spulą oraz z przedstawicielami organizacji polonijnych. Madeleine Albright reprezentowała Hillary Clinton i w imieniu demokratycznej kandydatki poprosiła Polonię o jej wsparcie w nadchodzących wyborach prezydenckich.
– Dzień dobry – Madeleine Albright świetną polszczyzną przywitała zebranych w siedzibie ZNP przedstawicieli Kongresu Polonii Amerykańskiej, organizacji polonijnych i mediów. Spotkanie z Polonią było oczywistą odpowiedzią na niedawną wizytę w ZNP Donalda Trumpa i stanowiło część kampanii wyborczej Hillary Clinton. – Jestem dumna, że mogę reprezentować Hillary Clinton. Żaden kandydat na prezydenta nie był równie dobrze przygotowany do objęcia prezydentury – powiedziała Madeleine Albright.
Skrytykowała Donalda Trumpa za brak wiedzy w sprawach dotyczących polityki zagranicznej, określając republikańskiego kandydata jako „dar dla Putina”. – Jeśli Trump zostanie prezydentem, przeprowadzę się do Polski – zażartowała.
Była sekretarz stanu odpowiadała na pytania dotyczące ewentualnego rozlokowania amerykańskich wojsk na terenie Polski, amerykańskich działań na rzecz bezpieczeństwa Europy Środkowej, restytucji mienia żydowskiego i ewentualnego zniesienia wiz dla Polaków. Albright kilkukrotnie podkreśliła historyczną kluczową rolę Polski w procesie demokratyzacji Europy i obecną – w dobie rosnącego zagrożenia ze strony Rosji.
Powiedziała, że w obliczu obecnych napięć i zagrożeń, utrzymanie silnego sojuszu amerykańsko-polskiego jest niezbędne. – Bezpieczeństwo Europy Środkowej, w tym Polski, w dużej mierze zależy od Stanów Zjednoczonych. Sytuacja na świecie jest bardzo trudna. Jej zrozumienie wymaga doświadczenia i olbrzymiej wiedzy. Potrzebujemy prezydenta, który taką wiedzę i doświadczenie posiada – powiedziała.
Podkreślając swoje związki z Polską i Polakami, Albright opowiadała o swojej pracy ze Zbigniewem Brzezińskim i wykładach Jana Karskiego, w których miała zaszczyt uczestniczyć. Powiedziała, że aktywność Polaków w walce o demokrację była zawsze fascynująca i godna podziwu. W imieniu Hillary Clinton była sekretarz stanu obiecała zapewnienie Polsce bezpieczeństwa oraz dbałość o polskie interesy. Podkreślając swoje imigranckie korzenie Madeleine Albright powiedziała: – Gdybym nie była z pochodzenia Czeszką, chciałabym być Polką.
Grzegorz Dziedzic
Obszerna relacja ze spotkania z Madeleine Albright w weekendowym numerze „Dziennika Związkowego”.
Zdjęcia: Jacek Boczarski
Reklama