Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 14:27
Reklama KD Market
Reklama

Jechał z tekturową głową Trumpa - zapłacił mandat



Uwagę policjanta z drogówki w stanie Waszyngton (północny zachód USA) zwrócił samochód jadący autostradą niedaleko Seattle , w którym obok kierowcy siedział...Donald Trump. Samochód jechał pasem zarezerwowanym dla pojazdów przewożących więcej niż jedną osobę (tzw. carpool lane).

Policjant zatrzymał auto i przekonał się ku swemu zaskoczeniu, że kierowca umieścił na miejscu pasażera głowę republikańskiego kandydata do prezydentury wyciętą z kartonu.

Za ten "wyczyn" funkcjonariusz wymierzył kierowcy mandat w wysokości 136 dolarów.

Rzecznik stanowej policji drogowej Rick Johnson przyznał, że od czasu do czasu kierowcy usiłują być dowcipni i umieszczają na miejscu pasażera różne zaskakujące postacie - jak np. duże misie, czy manekiny. Próbują w ten sposób oszukać policję i korzystać z uprzywilejowanego pasa, omijając korki.

Jednak - jak powiedział Johnson - po raz pierwszy była to głowa kandydata do Białego Domu. (PAP)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama