Ponad 10 tys. migrantów straciło życie od 2014 roku na wodach Morza Śródziemnego - poinformowało we wtorek w Genewie Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR).
Jak sprecyzowano, w 2014 roku w czasie przeprawy przez Morze Śródziemne zginęło 3,5 tys. ludzi chcących przedostać się do Europy. W ubiegłym roku było już ponad 3,7 tys. ofiar śmiertelnych, a od początku 2016 roku - ponad 2,8 tys.
Rzecznik UNHCR zaznaczył, że od 2014 roku dane dotyczące ofiar śmiertelnych stale rosną i ich łączna liczba "w ciągu minionych dni" przekroczyła już 10 tys.
Niezależnie od tych danych Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM) przedstawiła szacunki, zgodnie z którymi na Morzu Śródziemnym od początku 2016 roku zginęło ok. 2,8 tys. migrantów, wobec 1,8 tys. ofiar odnotowanych w pierwszym półroczu 2015 roku.
Tym samym - zaznacza IOM - liczba ofiar odnotowanych w tym roku przekroczyła o prawie tysiąc bilans z pierwszych sześciu miesięcy 2015 roku, choć do końca półrocza zostały jeszcze trzy tygodnie.
IOM doprecyzowała też informacje na temat zeszłotygodniowego zatonięcia łodzi z migrantami u wybrzeży Krety. Według organizacji, która opiera się na relacjach świadków, na pokładzie było ok. 650 osób; 320 jest zaginionych.
Według stanu na 5 czerwca do Europy drogą morską dostało się od początku 2016 roku ok. 206 tys. migrantów.(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Ewa Malcher
