Agent Secret Service postrzelił w piątek uzbrojonego w broń palną mężczyznę w pobliżu Białego Domu po tym jak nie zastosował się on do wezwania aby rzucił broń - poinformował rzecznik tej służby. Mężczyzna został ranny; po udzieleniu mu pomocy medycznej został przewieziony do szpitala.
Rzecznik Secret Service David Iacovetti dodał, że mężczyzna nie przedostał się na teren Białego Domu. Nikt z funkcjonariuszy ochrony ani osób postronnych nie został ranny.
Dostęp do Białego Domu został natychmiast zamknięty.
Prezydent Obama w czasie incydentu przebywał w bazie lotniczej w Andrews. (PAP)
Reklama