Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 13:17
Reklama KD Market

Zamordował żonę, bo została lesbijką

James Kraig Kahler namawiał żonę na seks trójkąt. Kiedy ta odmówiła i nawiązała erotyczną znajomość z koleżanką, postanowił zamordować żonę, dwójkę dzieci i babkę żony. Od poniedziałku sąd wysłuchuje wstępnych zeznań świadków...
James Kraig Kahler namawiał żonę na seksualny trójkąt. Kiedy ta odmówiła i nawiązała erotyczną znajomość z koleżanką, postanowił zamordować żonę, dwójkę dzieci i babkę żony. Od poniedziałku sąd wysłuchuje wstępnych zeznań świadków. W 2009 roku James Kraig Kahler został zwolniony ze stanowiska szefa wydziału gospodarki wodnej w Columbi, w stanie Missouri. Kilka miesięcy później 48-letni Kraig zaproponował żonie seksualny trójkąt. W tym celu przedstawił jej swoją znajomą -  Sunny Reese z Weatherford w Teksasie. Wbrew jego oczekiwaniom, między jego żoną a nowo poznaną kobietą rozwinęło się uczucie – Reese i Karen Kahler stworzyły związek lesbijski. Lesbijski romans żony Jamesa Kahlera doprowadził do rozpadu ich małżeństwa. Kobieta wystąpiła z pozwem o rozwód. Tę wersję wydarzeń potwierdza adwokat Dan Pingelton wynajęty przez tragicznie zmarłą żonę Kahlera. W trakcie poniedziałkowego posiedzenia sądu, podczas którego świadkowie składali wstępne zeznania w sprawie przeciwko Jamesowi Kahlerowi, głos zabrał syn podsądnego, 12-letni Sean. Chłopiec zeznał, że widział jak James Kahler zastrzelił jego matkę. On sam przeżył masakrę tylko dzięki temu, że udało mu się uciec z miejsca tragedii. Podczas masakry, do którego doszło tuż po Dniu Dziękczynienia w 2009 roku w Burlingame, nieopodal miasta Topeka w stanie Kansas, James Kraig Kahler zastrzelił swoją 44-letnią żonę Karen, 16-to i 18-to letnie córki oraz babkę żony – 89-letnią Dorothy Wight. Jeśli sąd uzna go winnym stawianych mu zarzutów, Kahlerowi grozi nawet kara śmierci. Jego obrońcy utrzymują, że od wielu miesięcy jest niepoczytalny. AS
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama