Chicago. Ruszył festiwal Lollapalooza
Foo Fighters, Coldplay, Eminem i My Morning Jacket – to gwiazdy tegorocznego festiwalu Lollapalooza, który w piątek rozpoczął się w chicagowskim Grant Park. Przez trzy dni dziesiątki tysięcy fanów zobaczą na kilku scenach 130 wykonawców.
- 08/05/2011 07:04 PM
Foo Fighters, Coldplay, Eminem i My Morning Jacket – to gwiazdy tegorocznego festiwalu Lollapalooza, który w piątek rozpoczął się w chicagowskim Grant Park. Przez trzy dni dziesiątki tysięcy fanów zobaczą na kilku scenach 130 wykonawców.
TUTAJ.
mp
[vimeo]http://vimeo.com/21493024[/vimeo]
Lollapalooza na dobre wpisała sie już w kalendarz wydarzeń muzycznych Wietrznego Miasta. Pomysłodawcą i organizatorem festiwalu jest Perry Farrell, wokalista zespołów Jane's Addiction i Porno For Pyros. W ciągu każdego z trzech dni trwania imprezy przez Grant Park, gdzie odbywają się koncerty, przewinie się około 90 tysięcy fanów alternatywnego rocka, hard rocka, metalu i hip-hopu, którzy do Chicago zciągają na początku sierpnia z różnych zakątków USA.
W tym roku Lollapalooza obchodzi 20. urodziny, chociaż festiwal nie był organizowany w latach 1997-2003.
Lollapalooza to nie tylko wielkie święto muzyki, ale także ogromne wyzwanie organizacyjne. Od kilku dni w centrum Chicago rozstawiano przenośnie toalety, stragany z wodą, przygotowywano punkty informacyjne oraz stanowiska dla policjantów i służb medycznych. Tysiące młodych ludzi, często poprawiających sobie nastrój alkoholem lub narkotykami, w połaczeniu z chicagowskimi upałami już niejednokrotnie sprawiały, że paramedycy mięli pełne ręce roboty.
W tym roku na kilku scenach wystąpi w sumie 130 zespołów. Gwiadami imprezy będa Foo Fighters, Coldplay, Eminem i My Morning Jacket. Na próżno jednak szukać wejsciówek na koncerty. Wszystkie bielty zostały już wyprzedane.
Więcej infomracji na temat imprezy znaleźć można
Reklama