Żołnierze USA będą częściej ćwiczyli w Europie, na kontynent trafi też sprzęt dla amerykańskiej dywizji, w tym brygady ciężkiej i brygady artylerii, do wykorzystania w razie kryzysu - zapowiedział we wtorek w Brukseli przedstawiciel USA przy NATO Douglas Lute.
W ubiegłym tygodniu USA ogłosiły, że w roku budżetowym 2017 przeznaczą 3,4 mld dolarów na obecność wojskową w Europie. Przed zaplanowanym na środę i czwartek spotkaniem ministrów obrony państw NATO w Brukseli ambasador Lute powiedział, że dzięki tej inicjatywie amerykańscy żołnierze będą częściej ćwiczyli w Europie. Na kontynencie przez cały rok, a nie jak teraz przez pół roku, mają być rotacyjnie obecni wojskowi z brygady pancernej.
Pieniądze mają zostać też przeznaczone na rozmieszczenie w Europie ciężkiego sprzętu dla amerykańskiej dywizji, która - jak przypomniał Lute - liczy 15-20 tys. żołnierzy. Ma to być wyposażenie dla dowództwa dywizji, brygady pancernej (m.in. czołgi i bojowe wozy piechoty) oraz brygady artylerii (zarówno działa, jak i rakiety dalszego zasięgu).
Wszystko to ma trafić do magazynów, głównie w zachodniej części Europy, co Lute uzasadnił istnieniem tam obiektów z czasów zimnej wojny oraz znaczniej lepiej rozwiniętą infrastrukturą transportową niż na wschodzie, co pozwoli na elastyczne przemieszczanie uzbrojenia i sprzętu w razie potrzeby.
Lute podkreślił, że sprzęt dla dywizji ma służyć ewentualnemu wykorzystaniu w czasie kryzysu lub wojny. W przeciwieństwie do sprzętu dla ciężkiej brygady, którego rozmieszczenie w kilku krajach Europy Środkowo-Wschodniej, w tym w Polsce, USA zapowiedziały w ubiegłym roku, ten ma służyć do ćwiczeń amerykańskim żołnierzom w Europie.
Pytany o wysuniętą obecność we wschodniej części NATO, Lute powiedział, że ministrowie, którzy w tym tygodniu będą rozmawiać w Brukseli, nie określą jeszcze, jaka obecność będzie wystarczająca do skutecznego odstraszania przed ewentualną agresją. "Nie podejmiemy decyzji w tym tygodniu, ale przypuszczam, że ministrowie poproszą o radę (dowódcę sił NATO w Europie) generała Philipa Breedlove'a, by ocenił, jaka obecność będzie wystarczająca" - powiedział Lute. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Ewa Malcher
