Senator Mark Kirk z Illinois dołączył do grona republikańskich ustawodawców domagających się od administracji prezydenta Obamy wprowadzenia moratorium na przyjmowanie uchodźców z Syrii.
W liście przesłanym na ręce sekretarza stanu Johna Kerry'ego i sekretarza Departamentu Bezpieczeństwa Kraju Jeha Johnsona siedmiu republikańskich senatorów stwierdza, że administracja powinna "tymczasowo zaprzestać" przyjmowania syryjskich uchodźców do czasu "utworzenia wiarygodnego planu umożliwiającego wykrywanie sfałszowanych paszportów syryjskich i zapobiegającego infiltracji kraju ze strony terrorystów tzw. Państwa Islamskiego".
– Wszelkie przedsięwzięcia, które nie prowadzą do tego celu stanowią zagrożenie bezpieczeństwa naszego kraju – czytamy w liście podpisanym przez republikanów Billa Cassidy'ego z Iowa, Johna Barrasso z Wyoming, Mike'a Enzi z Wyoming, Thoma Tillisa z Karoliny Płn., Rogera Wickera z Mississippi i Jamesa M. Inhofe'a z Oklahomy.
Autorzy przypominają w liście, że przy jednym z zabitych sprawców masowych ataków w Paryżu znaleziono fałszywy paszport syryjski. Pieczątki w dokumencie wykazały, że terrorysta dostał się do Europy wraz z grupą uchodźców z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.
Kwestia uchodźców stanowi jeden z punktów spornych kampanii wyborczej senatora z Illinois Marka Kirka przeciwko rywalce Tammy Duckworth. We wrześniu republikanka podpisała petycję do prezydenta Obamy nawołującą do przyjęcia do końca 2016 r. 200 tys. uchodźców, w tym 100 tys. z Syrii.
Tymczasem administracja Obamy wyraża gotowość przyjęcia 10 tys. syryjskich uchodźców. (ak)
Reklama