Ewa Malcher
Chciałbyś zwiedzić egzotyczną Azję, ale obawiasz się tak dalekiej podróży, a na dodatek po głowie krążą setki mitów o dzikich krajach i ich mieszkańcach? Lęki przed chorobami, przestępczością, zbyt egzotyczną kuchnią i mnóstwo innych zagrożeń, skutecznie odwodzą cię od zaplanowania podróży. Poznaj kilka porad, dzięki którym dowiesz się jak przygotować się do swojej pierwszej wyprawy do Azji i pozbądź się lęków.
Bagaż i małe “must have”
W przypadku bagażu kieruj się prostą zasadą – mniej znaczy więcej. Spory bagaż to niepotrzebny ciężar i kłopot. Mając mniej rzeczy łatwiej będzie ci się przemieszczać, zwiedzać, więcej zobaczysz i więcej będziesz mógł ze sobą przywieźć, ponieważ w twojej walizce znajdzie się miejsce np. na pamiątki. Limity bagażu na międzykontynentalnych trasach są dość spore, więc często zabieramy wiele niepotrzebnych rzeczy. Nie pakuj dużych ilości ubrań, czy kosmetyków. W razie konieczności dokupisz to, czego będziesz potrzebował. Jeśli chodzi o odzież, pamiętaj, że można ją prać i nie musisz zabierać całej szafy bluzek i spodni. Warto natomiast zapakować wygodne buty, żeby mieć pewność, że po dwóch godzinach zwiedzania nogi nie odmówią ci posłuszeństwa, przyda się też latarka ponieważ nawet, jeżeli nie wybierasz się do wioski pozbawionej prądu, latarka może okazać się pomocna np. w nocnym pociągu, kiedy będziesz miał ochotę poczytać. Pamiętaj też o przejściówce do gniazdka, musisz zorientować się, jakie gniazdka zastaniesz na miejscu.
Szczepienia
Osoby, wybierające się do azjatyckich krajów często straszy się wieloma tropikalnymi chorobami. Obecnie obowiązkowym szczepieniem jest szczepienie przeciwko żółtej gorączce – dla turystów odwiedzających przede wszystkim niektóre kraje Ameryki Południowej i Afryki. Myśląc o szczepieniach należy zachować zdrowy rozsądek, wiele zależy od miejsca, które planujesz odwiedzić, celu wyprawy, czasu jej trwania, a także od twojego wieku i – co ważne – od odporności. W przypadku krajów azjatyckich mówimy o rekomendowanych i zalecanych szczepieniach. Szczepienia przeciwko tężcowi, błonicy, wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B zalecane są nie tylko tym, którzy wybierają się do Malezji, czy Kambodży, ale też m.in. do Polski. Nie ma więc co panikować w kwestii szczepień, najlepiej przed podróżą skonsultować się z lekarzem.
Niebezpieczeństwo
Często kraje azjatyckie ocenia się jako bardzo niebezpieczne. Wiele osób uważa, że na każdym kroku czeka tam jakiś przestępca. Tymczasem pamiętaj, że nie ma na świecie państwa, które w 100 proc. wolne byłoby od przestępczości. Oczywiście, w niektórych regionach lepiej nie podróżować samemu, ale nie warto popadać w paranoję i wmawiać sobie, że wszędzie czają się źli ludzie. Najlepiej przed podróżą zapoznaj się z informacjami z wiarygodnego źródła na temat zagrożeń, jakie na ciebie czekają i oczywiście przestrzegaj podstawowych zasad bezpieczeństwa. Możesz poświęcić nieco czasu na przejrzenie dyskusji na forach internetowych – to bezcenne źródło wiedzy, którą dzielą się ci, którzy już tam byli.
Woda i jedzenie
Słyszałeś pewnie, że w azjatyckich krajach nie wolno pić wody z kostkami lodu, trzeba zamawiać w restauracjach wyłącznie wodę w zakręconej butelce i płukać zęby tylko wodą mineralną? W rzeczywistości tych rad niekoniecznie trzeba słuchać. Jak zwykle, także i w tym przypadku najlepsze rozwiązania podsunie ci zdrowy rozsądek. Faktycznie, lepiej nie kupuj wody u przydrożnych sprzedawców i omijaj te lokale, które nie robią na tobie dobrego wrażenia, ale nie obawiaj się też, że w każdym azjatyckim kraju zostaniesz poczęstowany skażoną wodą.
Jeśli chodzi o produkty spożywcze, bywa, że osoby wracające z dalekich podróży opowiadają, że zatruli się nieświeżym jedzeniem. Często jednak kłopoty ze zdrowiem, wcale nie są związane z wątpliwą jakością jedzenia, a po prostu z nagłą zmianą diety i flory bakteryjnej. Azja to przecież miejsce kojarzone ze świeżą kuchnią, z aromatycznymi ziołami. W Tajlandii, czy Wietnamie śmiało można kupić posiłek na ulicznym straganie. Pamiętaj tylko o tym, by stopniowo przyzwyczajać organizm do żywieniowych zmian, jakie mu zafundujesz. Dobrze ci zrobi stosowanie probiotyku przynajmniej na kilka dni przed wylotem, okres pobytu i jeszcze kilka dni po powrocie.
Porozumiewanie się
Kolejna obawa przed wizytą w Azji związana jest z porozumiewaniem się. Trzeba wiedzieć, że angielski w wielu azjatyckich krajach stał się drugim, najczęściej używanym językiem. Z tego powodu turysta, który nawet słabo mówi w tym języku spokojnie porozumie się w sklepie, hotelu, restauracji. Jeśli nie znasz odpowiednich słów, zawsze pozostaje ci mowa ciała i gesty.
Pieniądze
Niestety w krajach Azji ceny dla turystów są „specjalne”, tzn. wyższe. Targowanie się nie daje takich efektów jak w krajach arabskich. By nie przepłacać, sprawiaj wrażenie kogoś, kto doskonale zna ceny danych produktów i usług, bądź pewny siebie, ważne jest też, by nie podchodzić bezkrytycznie do ofert sprzedawców i ich propozycji, które nie są nigdzie zapisane. Warto wymienić część pieniędzy na dolary. Okażą się przydatne, kiedy nie będzie w pobliżu bankomatu lub gdy będziesz miał problemy z kartą. Dolar nadal jest walutą mile widzianą w państwach Azji.
Kultura
Kulturowe know-how ma jedną podstawową zasadę w każdym dalekim kraju – obserwuj mieszkańców, zwracaj uwagę na ich gesty, zachowania i reakcje. Nie próbuj iść pod prąd i nie ignoruj sygnałów, które otrzymujesz. Nawet jeśli popełnisz gafę, ale obserwatorzy zauważą, że nie wynikała ona z bezczelności, a niechcianej niewiedzy – ujdzie ci to płazem. Jeśli kogoś urazisz, ukłoń się w przepraszającym geście. Nie wyśmiewaj lokalnych zwyczajów i nie szydź z nawyków mieszkańców – nawet jeśli wydają ci się ekstremalnie absurdalne. Próbuj wtopić się w kulturę. To zwykle działa najlepiej.
Jeszcze jedna prosta rada na koniec – nie wierz we wszystkie stereotypy, których – akurat jeśli chodzi o Azję – nie brakuje. Pozwól sobie samodzielnie odkryć jej uroki.
Centerfly.pl
fot.goldbug/pixabay.com
