Czas przygotowania 30 min | Koszt 5 dol. / 12 muffinów
Składniki
1,75 kubka mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta świeżej mielonej gałki muszkatołowej
szczypta soli
0,5 łyżki wietnamskiego cynamonu lub innego ulubionego
1/3 kubka dobrej oliwy z oliwek lub oleju kukurydzianego
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
0,75 kubka drobnego białego cukru
2 torebeczki prawdziwego cukru waniliowego
1 duże jajko
0,75 kubka pełnego mleka
Posypka
1/3 kubka masła niesolonego
0,25 kubka drobnego białego cukru
0,25 cukru z trzciny cukrowej (ang. sugar in the raw lub turbinado sugar)
0,5 wietnamskiego cynamonu
Cynamon kojarzy mi się z dzieciństwem. Pamiętam, jak w elektrycznym prodiżu rodzice przyrządzali ryż z jabłkami i cynamonem. Od tego czasu ten zapach ze mną pozostał.
Wietnamski cynamon jest najmocniejszy, najsłodszy i ma najlepszy smak ze wszystkich, które do tej pory próbowałem. Można go z łatwością dostać w sklepach Mariano's. Mała torebeczka będzie nas kosztowała 30 centów i stanowczo wystarczy do dzisiejszego przepisu.
Co do gałki muszkatołowej, to najlepsza jest w całości, którą utrzemy w trakcie przygotowywania ciasta. Zawsze możemy całą – zastąpić mieloną. W wielu sklepach z produktami z Meksyku znajdziemy gałkę w małych torebkach za niecałego dolara. To bardzo dobra cena!
Polecam także kupić prawdziwy ekstrakt waniliowy. Mała butelka będzie wprawdzie kosztować 6 dol., ale wystarczy na długo. Należy uważać na to jaki kupujemy cukier waniliowy. Wskaźnikiem będzie cena. Ten naturalny – na pewno będzie droższy.
Zaczynamy od rozgrzania piekarnika do 350 stopni Fahrenheita (176 Celsjusza). Smarujemy formę do muffinów masłem. W dużej misce łączymy mąkę, proszek do pieczenia, gałkę muszkatołową (startą), sól, cynamon. W drugiej mieszamy razem olej, ekstrakt waniliowy, cukier, cukier waniliowy, jajko i mleko. Suche składniki zalewamy mieszanką i łączymy do momentu, kiedy wszystko dobrze się połączy.
Gotową masą napełniamy formę do muffinów zostawiając odrobinę miejsca do górnej krawędzi i wkładamy do piekarnika na 15 do 18 minut. Muffiny będą gotowe jeszcze przed tym, jak się zarumienią. Zawsze możemy je sprawdzić wbijając w środek wykałaczkę – jeśli wyjdzie czysta, są gotowe.
W międzyczasie, kiedy muffiny się pieką, w rondelku topimy na małym ogniu masło i odkładamy na później. W misce łączymy cukier biały z cukrem z trzciny cukrowej i cynamon.
Po wyjęciu z piekarnika i z formy górę każdego muffina maczamy w maśle, a następnie w misce z cukrem i odkładamy do ostudzenia. Na sam koniec możemy jeszcze lekko obsypać cynamonem. Tak przygotowane można zamrozić na później. Smacznego.
Piotr Serocki
Zdjęcia: Ewa Malcher
Reklama