Papież: to był rok przemocy i cierpienia, ale także wielkich gestów dobroci
- 12/31/2015 11:56 PM
Papież Franciszek powiedział w czwartek podczas nieszporów za kończący się rok, że był on naznaczony przez przemoc, śmierć i cierpienie, ale także przez wielkie gesty dobroci i solidarności. Mówił, że tych znaków miłości nie przyćmi zło.
“Mamy zadanie sprawdzić, czy to, co się stało na świecie, było zgodne z wolą Boga, czy też kierowaliśmy się przede wszystkim planami ludzi, często przepełnionymi prywatnymi interesami, niezaspokojonym pragnieniem władzy i czystej przemocy” - powiedział papież w czasie nabożeństwa w bazylice Świętego Piotra w ostatnim dniu roku.
Podkreślił następnie, iż „nie możemy zapomnieć, że wiele dni zostało naznaczonych przez przemoc, śmierć, niewypowiedziane cierpienia tylu niewinnych osób, uchodźców zmuszonych do opuszczenia swej ojczyzny, mężczyzn, kobiet i dzieci bez stałego miejsca zamieszkania, jedzenia i środków do życia”.
Ale były też, dodał Franciszek, „wielkie gesty dobroci, miłości i solidarności, które wypełniły dni tego roku, chociaż nie stały się wiadomościami w telewizyjnych dziennikach”.
„Te znaki miłości nie mogą i nie powinny zostać przesłonięte przez władzę zła. Dobro zwycięża nad złem, nawet jeśli w pewnych momentach może wydawać się słabsze i ukryte”- stwierdził papież.
Jako biskup Rzymu zauważył następnie, że także Wieczne Miasto nie było wolne od uwarunkowań całego świata. Zaapelował do mieszkańców o przezwyciężenie obecnych trudności oraz zaangażowanie, by „odzyskać fundamentalne wartości służby, uczciwości i solidarności”. Dzięki temu, dodał, można będzie pokonać obecny klimat niepewności i brak poczucia poświęcenia na rzecz dobra wspólnego.
Te słowa to zapewne nawiązanie do politycznych wydarzeń tego roku we włoskiej stolicy, gdzie ustanowiony został zarząd komisaryczny po dymisji burmistrza, oskarżanego o nieprawidłowości i nadużycia, a także do gigantycznego skandalu korupcyjnych i mafijnych powiązań przedstawicieli dawnych władz miasta i biznesmenów. Są oni obecnie sądzeni.
Franciszek wyraził pragnienie, by Rzym, zgodnie ze swą historią, był miastem "wiary, gościnności, braterstwa i pokoju".
Podczas nieszporów odśpiewano hymn „Te Deum” za kończący się rok.
Po mszy papież poszedł na plac Świętego Piotra, by zobaczyć stojącą tam szopkę z Trydentu. Franciszek wszedł do szopki i dotknął figurki Dzieciątka Jezus. Następnie pobłogosławił setki ludzi zgromadzonych na placu.
Z Watykanu Sylwia Wysocka(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama