Stefanie Powers (z domu Federkiewicz), znana amerykańska aktorka, producentka, scenarzystka i piosenkarka polskiego pochodzenia. Laureatka nagród Emmy i pięciokrotnie złotego Globu za rolę w popularnym serialu "Hart to Hart".
Aktorka potwierdza, że w 100 proc. jest polskiego pochodzenia i doskonale pamięta, że "w rodzinnym domu pieczołowicie kultywowano polskie tradycje i jadano polskie potrawy". Przypomina, że w dzieciństwie jej matka rozwiodła się z ojcem i wyszła ponownie za mąż za Jacka Robinsona. – Jednak i wtedy tradycja polskich wigilii nie zaginęła. Z dzieciństwa pamiętam, że było dużo kartofli i dużo kapusty. Moja mama nie była najlepszą kucharką, dlatego sama nie robiła np. pierogów i musieliśmy je kupować, ale zawsze objadaliśmy się nimi ze smakiem – śmieje się Powers. Dodaje, że w rodzinnym domu w święta nigdy nie zabrakło choinki. Śpiewano też polskie kolędy, ale "niestety, żadnej z nich już dziś nie pamiętam".
Aktorka już jako nastolatka prowadziła aktywną działalność na rzecz ochrony przyrody. Później wraz z działaczem na rzecz ochrony śodowiska Williamem Holdenem utworzyła Mount Kenya Game Ranch w Kenii, gdzie pomogła uratować kilka ginących gatunków zwierząt zamieszkujących Wschodnią Afrykę. – Większość świąt Bożego Narodzenia wraz z małżonkiem spędzaliśmy na tej wspaniałej kenijskiej farmie. Obchodziliśmy je w międzynarodowym towarzystwie, ale ja zawsze próbowałam dołączyć polski akcent. Najczęściej było to łamanie się opłatkiem – wspomina.
Rozmawiał Andrzej Kazimierczak
Reklama