Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 07:01
Reklama KD Market

Ameryka nie wierzy w niewinność Casey Anthony

Przebieg procesu przeciwko Casey Anthony, oskarżonej o zabicie swojej 2-letniej córki, miliony Amerykanów śledziło z zapartym tchem. Jak się jednak okazuje, niejednoznaczne dowody wskazujące na winę matki oraz uniewinniający wyrok sądu w tej sprawie to za mało...
Przebieg procesu przeciwko Casey Anthony, oskarżonej o zabicie swojej 2-letniej córki, miliony Amerykanów śledziło z zapartym tchem. Jak się jednak okazuje, niejednoznaczne dowody wskazujące na winę matki oraz uniewinniający wyrok sądu w tej sprawie to za mało. Większa część opinii publicznej już dawno uznała Casey Anthony winną śmierci własnego dziecka. Kiedy 5 lipca po naradzie trwającej nieco ponad 10 godzin ława przysięgłych uznała, że Casey Anthony nie jest winna śmierci swojego dziecka, wielu nie dowierzało. W miarę rozpowszechniania się informacji o nieoczekiwanym obrocie spraw, w burzliwej debacie głos zabierało coraz więcej osób publicznych. Marcia Clark, oskarżyciel w słynnej sprawie przeciwko OJ Simpsonowi, przyznaje, że werdykt ławników z Orlando, którzy sądzili Casey Anthony, był dla niej znacznie bardziej szokujący niż ten, który uniewinnił Simpsona z zarzutu podwójnego morderstwa w 1995 roku. Clark z niedowierzaniem przytaczała fakty z procesu przeciwko Casey Anthony: „Jaka matka pozwala utonąć dziecku w basenie i nie zawiadamia policji ani pogotowia? Jaka matka zamiast tego ukrywa ciało dziecka w samochodzie, a potem wyrzuca w lesie? Jaka matka udaje się potem na imprezę?” Zdaniem wielu obserwatorów werdykt w sprawie przeciwko Casey Anthony przypomina sytuację z 1995 roku, kiedy nikt nie dowierzał, że sąd może uniewinnić Simpsona z podejrzenia o zabójstwo własnej żony. Carl Marlinga, były prokurator stanu Michigan, określił oba przypadki jako „porażkę amerykańskiego systemu sądowniczego.” Zaskoczenia nie ukrywają również celebryci – konta Twitter wielu z nich zapełniły się komentarzami w sprawie wyroku dla Casey Anthony. Kim Kardashian twierdziła, że „brak jej słów”, Sharon Osbourne określiła całą sytuację jako „haniebną”, a Carson Daily zasugerował, że ławnicy „powinni ukryć swoją tożsamość”. W ciagu kilku minut od ogłoszenia uniwinniającego wyroku zawrzało także na Facebooku. Błyskawicznie pojawiły się nowe strony typu: "Nie ma sprawiedliwości dla Caylee", "Casey Anthony jest winna!". Biorąc pod uwagę emocje, jakie wywołuje sprawa Casey Anthony, trudno się dziwić, że uniewinniona  już teraz otrzymuje lukratywne propozycje od wydawnictw książkowych, które liczą na to, że kobieta opowie swoją prawdziwą historię całej Ameryce. Zobacz także: Werdykt ławy przysięgłych: Casey Anthony jest niewinna Trwa proces Casey Anthony Floryda. Ruszył proces Casey Anthony AS
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama