Papież Franciszek powiedział w piątek po przybyciu do Ugandy, że świat patrzy na Afrykę jako „kontynent nadziei”. Podczas spotkania z władzami kraju podkreślił, że sposób, w jaki świat zareaguje na bezprecedensowy ruch migracyjny, jest „testem człowieczeństwa”.
Franciszek spotkał się z prezydentem Ugandy Yowerim Kagutą Musevenim, następnie ze wszystkimi przedstawicielami władz kraju i wygłosił do nich przemówienie.
W wystąpieniu tym podkreślił, że jego wizyta związana jest przede wszystkim z obchodzoną w zeszłym roku 50. rocznicą kanonizacji męczenników z Ugandy, zamordowanych pod koniec XIX wieku i wyniesionych na ołtarze przez Pawła VI.
“Męczennicy, zarówno katolicy, jak i anglikanie są autentycznymi bohaterami narodowymi. Dają świadectwo przewodniej zasady, jaką wyraża ugandyjskie motto: Dla Boga i dla mojego kraju” - mówił papież.
„Przypominają nam oni - dodał - znaczenie, jakie wiara, prawość moralna i zaangażowanie na rzecz dobra wspólnego miały i mają nadal w życiu kulturalnym, ekonomicznym i politycznym tego kraju”.
Zdaniem Franciszka jest to także przypomnienie o tym, że mimo różnych wyznań religijnych i przekonań wszyscy jako członkowie jednej ludzkiej rodziny wezwani są do „dążenia do prawdy, działania na rzecz sprawiedliwości i pojednania, do szacunku, wzajemnej ochrony i pomocy”.
Zwracając się do przedstawicieli władz Ugandy, papież zauważył, że ich zadaniem jest zapewnienie „przejrzystości w dobrym zarządzaniu krajem, integralnego rozwoju ludzkiego, szerokiego udziału w życiu publicznym, mądrego i sprawiedliwego rozdziału dóbr”.
“Celem mojej wizyty jest też chęć zwrócenia uwagi na Afrykę jako całość, obietnicę, jaką stanowi, jej nadzieje, jej walki i jej zdobycze. Świat patrzy na Afrykę jako kontynent nadziei” - oświadczył Franciszek.
Mówiąc o bogactwie naturalnym Ugandy, przypomniał rządzącym, że muszą nim administrować w odpowiedzialny sposób.
W swym wystąpieniu papież odniósł się do obecnej fali migracyjnej na świecie.
„Nasz świat, naznaczony przez wojny, przemoc i różne formy niesprawiedliwości jest świadkiem ruchu migracyjnego narodów, jaki nie ma precedensu. Sposób, w jaki podejdziemy do tego zjawiska, jest testem naszego człowieczeństwa, naszego poszanowania godności ludzkiej i nade wszystko naszej solidarności z braćmi i siostrami w potrzebie” - dodał.
Jak zaznaczył, choć w różny sposób świat staje się bardziej solidarny, zaobserwować można także z niepokojem „globalizację kultury odrzucenia”, która czyni ludzi „ślepymi w obliczu wartości duchowych” i sprawia, że serca kamienieją wobec potrzeb biednych.(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama