„Jestem w końcu szczęśliwa!”– powiedziała Bobbi Christina Brown nawiązując do swojego związku z Nickem Gordonem na kilka dni przed drugą rocznicą tragicznej śmierci swojej matki Whitney Houston. 11 miesięcy później została znaleziona nieprzytomna w wannie, z licznymi obrażeniami ciała. Pytania na temat wydarzeń, które doprowadziły do tego tragicznego finału pozostają ciągle bez odpowiedzi, ale jedno jest jasne – związek córki sławnej piosenkarki, jak i związek jej matki Whitney Houston z mężem należą do kategorii związków toksycznych.
Zacznijmy od tego, jaką osobą jest toksyczny partner. To osoba, przy której czujesz się zdominowana przez negatywne emocje: strach, lęk, poczucie niesprawiedliwości, brak akceptacji i bezsilną złość. To emocjonalny wampir, którego celem jest pomniejszenie twojej wartości, bo dzięki temu jego własne mniemanie o sobie wzrasta. Twój brak wiary w siebie pozwala mu czuć się pewnym, że nie odejdziesz. Nie wie jak kochać, uwielbia za to ranić.
Jedna z moich pacjentek, Ania, mówi: „Odkąd pamiętam, od pierwszego wspólnego święta, zaraz po ślubie, w czasie rodzinnych uroczystości zawsze czułam wstyd i lęk. Czekałam na moment, kiedy Krzysztof poniży mnie w oczach gości. Zawsze potrafił się do czegoś przyczepić. Najdziwniejsze w tym było to, że zarówno ja, jak i nikt z członków rodziny nie reagował na tak oczywiste próby zniewagi i poniżenia godności drugiego człowieka. Bałam się nazwać otwarcie rzecz po imieniu, myślałam, że może ma rację”.
Toksyczny partner nie przeprasza, przerzuca za to winę na ciebie. Ania opowiada, jak jej mąż zarzucał jej, że to przez nią żyje w stresie i w związku z tym musi wyjeżdżać z kolegami na weekend. „Zawsze byłam głupsza, brzydsza, bardziej naiwna” – mówi Ania.
Na przyjęciu toksyczny partner potrafi być czarujący dla innych kobiet, ale ty nigdy nie poczujesz się w jego towarzystwie jak księżniczka. Zapomina o tobie, jakbyś była niepotrzebnym nikomu dodatkiem. Nigdy nie masz racji, a często nawet możliwości, aby próbować ją udowodnić. Gdy próbujesz kontrować argumenty, zostajesz traktowana z pogardą i szyderstwem. Jest złośliwy, nieprzyjemny i wulgarny. Całkowicie brak mu empatii. Nie rozumie, że krzywdzi, nie bierze odpowiedzialności za swoje zachowania. To partner, który pozbawia cię poczucia własnej wartości, nie wspiera cię, nie zachęca do rozwoju, nie lubi twoich znajomych, nie cieszy się z twoich sukcesów. Toksyczni ludzie gaszą wszelki entuzjazm, podkreślają twoje wady, są pełni zawiści i cierpią, gdy patrzą na twoje sukcesy.
Jak się uwolnić?
Pamiętaj, że twoje życie jest wynikiem świadomych i nieświadomych decyzji.
Pomyśl o tym, dlaczego tak długo jesteś w toksycznym związku? Co takiego cennego otrzymujesz od partnera? Jakie ważne potrzeby są dzięki niemu zaspokojone? Jakie lęki wyciszone? Czy to, co otrzymujesz dzięki takiemu związkowi, możesz uzyskać od innych bliskich osób lub zadbać o zaspokojenie tych potrzeb sama?
Jeśli tkwisz w związku, który przysparza Ci cierpień, przypomnij sobie, kto cię tego nauczył, kto z ważnych osób w twoim życiu przekazał ci wzorzec takiego postępowania? Pamiętaj, że nie musisz powtarzać ich błędów, zawsze masz wybór, możesz postąpić według własnych norm. Wyzwolisz się pozbywając się lęków dotyczących przyszłości, wątpliwości dotyczących tego, czy zasługujesz na szczęście, lęków przed samotnością, przed tym, że lepszego partnera nie znajdziesz. Wyzwolisz się nabierając przekonania, że nie żyjesz po to, by cierpieć, ale po to, by kochać i być kochaną. Wyzwolisz się podwyższając poczucie własnej wartości, nabierając pewności, że zasługujesz na partnera, z którym możliwe będzie stworzenie zdrowego, trwałego związku.
Stwórz sobie szczegółową wizję swojego szczęścia – siebie szczęśliwej, we wspaniałym związku, z partnerem, który cię kocha, szanuje i wspiera. Ten mentalny obraz pozwoli ci uwierzyć, że jego realizacja jest możliwa.
Katarzyna Pilewicz, LCPC, CADC, psycholog i psychoterapeutka licencjowana w stanie Illinois. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Obecnie prowadzi badania doktoranckie w Walden University na temat wpływu psychologii pozytywnej na poprawe stanu psychiki człowieka. Członek American Psychological Association i PSI CHI. W swojej praktyce opiera się na holistycznym poglądzie o wzajemnym wpływie umysłu, ciała, i środowiska. W swojej klinice w Deerfield zajmuje się leczeniem młodzieży i dorosłych z problemami psychologicznymi pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.
405 Lake Cook Rd., Suite 203, Deerfield
Tel.: (847) 907 1166
www. psychologicalcounselingcenter.com
email: [email protected]
Na zdjęciu: Bobbi Kristina Brown (z prewar) i Nick Gordon fot.Paul Buck/EPA
Reklama