Dariusz Cisowski
Brazylijscy piłkarze przegrali na wyjeździe z Chile 0:2 w 1. kolejce kwalifikacji do mistrzostw świata w 2018 roku. Nieudanie występ w eliminacjach w strefie Ameryki Południowej rozpoczęli także Argentyńczycy, którzy ulegli w czwartek u siebie Ekwadorowi 0:2.
Zarówno "Canarinhos", jak i "Albicelestes" nie mogli liczyć na swoje największe gwiazdy. Brazylijczyk Neymar wciąż jest zawieszony za niesportowe zachowanie podczas Copa America, kiedy uderzył Kolumbijczyka Jeisona Murillo. Będzie pauzował jeszcze podczas meczu z Wenezuelą, w nocy z 13 na 14 października.
Trener Dunga nie ukrywał rozczarowania słabą skutecznością swoich podopiecznych.
- Gra była wyrównana, oba zespoły miały swoje szanse, ale Chile lepiej je wykorzystało - ocenił szkoleniowiec ekipy pięciokrotnych triumfatorów mundialu.
Tym samym Brazylijczycy nie poprawili humorów ani sobie, ani kibicom po ich ostatnim meczu na MŚ, gdy impreza odbywała się w ich ojczyźnie. Rok temu dotkliwie przegrali w półfinale z Niemcami 1:7. Piłkarze Chile z kolei kontynuuje dobrą passę - w lipcu po raz pierwszy w historii triumfowali w Copa America i zostali mistrzami Ameryki Południowej.
Argentyna z kolei musi sobie radzić obecnie bez Lionela Messiego, który jest kontuzjowany i nie zagra jeszcze przez ok. pięć tygodni. Dodatkowo w konfrontacji z Paragwajem w przyszłym tygodniu drużyna prowadzona przez Gerardo Martino będzie osłabiona brakiem Sergio Aguero, który w meczu z Ekwadorem doznał kontuzji nogi i po 24 minutach gry został zniesiony z boiska.
- Na pewno nie pogram w piłkę przez miesiąc, ale trudno powiedzieć dokładnie, jak długo. Grałem ostatnio we wszystkich meczach. Do końca nie było wiadomo, czy będę mógł wystąpić w spotkaniu z Ekwadorem, ale mi zawsze chce się grać. Takie rzeczy się zdarzają - powiedział napastnik Manchesteru City, który ma naderwany mięsień uda lewej nogi.
"Albicelestes" po raz pierwszy od 22 lat przegrali u siebie mecz eliminacji MŚ. - Wszystko było źle - skwitował Martino.
- To nie jest nawet kwestia samego wyniku. Nie mieliśmy ani przez chwilę przewagi nad nimi - dodał zawiedziony pomocnik Javier Mascherano.
Bez swoich czołowych graczy musiał grać także Urugwaj. Występujący na co dzień - jak Messi i Neymar - w Barcelonie Luis Suarez wciąż jest zawieszony za ugryzienie Giorgio Chielliniego podczas poprzedniego mundialu. Karę odbywa także Edinson Cavani. Mimo ich nieobecności "Urusi" wygrali jednak na wyjeździe z Boliwią 2:0. Ekipę gospodarzy po raz pierwszy poprowadził Julio Cesar Baldivieso.
Dziesięć zespołów w Ameryce Południowej walczy w systemie ligowym (każdy z każdym) o cztery miejsca dające bezpośredni awans do turnieju głównego w Rosji. Drużyna z piątej pozycji zagra w barażu z przedstawicielem Oceanii.
Kwalifikacje w strefie CONMEBOL potrwają do października 2017 roku.
Wyniki 1. kolejki eliminacji mistrzostw świata 2018 w Ameryce Południowej:
Kolumbia - Peru 2:0 (1:0)
Bramki: Teofilo Gutierrez (36), Edwin Cardona (90)
Chile - Brazylia 2:0 (0:0)
Bramki: Eduardo Vargas (72), Alexis Sanchez (90)
Argentyna - Ekwador 0:2 (0:0)
Bramki: Frickson Erazo (81), Felipe Caicedo (82)
Wenezuela - Paragwaj 0:1 (0:0)
Bramka: Derlis Gonzalez (85)
Boliwia - Urugwaj 0:2 (0:1)
Bramki: Martin Caceres (10), Diego Godin (69)
(PAP)
