Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 22:22
Reklama KD Market

Nikolic optymistą przed meczem Legii z SSC Napoli



Napastnik Legii Warszawa Nemanja Nikolic liczy, że dzięki jego trafieniom w czwartkowym meczu z SSC Napoli w drugiej kolejce grupy D piłkarskiej Ligi Europejskiej, wicemistrz Polski odniesie korzystny wynik.

- Dobrze czuję się przed tym spotkaniem. SSC Napoli to obecnie jedna z najlepszych włoskich drużyn, z ogromną tradycją i historią. Przygotowujemy się mentalnie i fizycznie na to starcie. Liczę, że to wystarczy nam do osiągnięcia dobrego wyniku, a ja kilkukrotnie pokonam bramkarza rywali – powiedział Nikolic na wtorkowym spotkaniu z kibicami zorganizowanym przez głównego sponsora Legii, firmę bukmacherską „Fortuna”.

27-letni napastnik jest jednym z nowych piłkarzy, którzy wzmocnili wicemistrza Polski w letnim okienku transferowym.

- Pierwszy raz o Legii usłyszałem półtora roku temu. Odezwał się do mnie Michał Żewłakow i powiedział, że bardzo chciałby, abym przeniósł się na Łazienkowską. Kiedy skończył się mój kontrakt z Videotonem, od Legii otrzymałem najlepszą ofertę, więc nawet się nie zastanawiałem – przyznał prowadzący z 10 golami lider klasyfikacji strzelców ekstraklasy.

Póki co Legia jednak zawodzi w tym sezonie. Z dorobkiem 16 punktów zajmuje trzecie miejsce w tabeli i do prowadzącego Piasta Gliwice traci osiem oczek.

- Zdaję sobie sprawę, że zdobycie mistrzostwa Polski będzie wymagało od nas walki i cierpienia. Wiem, że nasi kibice oczekują zdobycia tytułu. Przychodząc do Legii przede wszystkim chciałem grać w europejskich pucharach i zdobyć mistrzostwo Polski. W Europie już występuję, więc kolejnym celem jest zdobycie tytułu – podkreślił Węgier serbskiego pochodzenia.

Poprzednie pięć lat spędził w Videotonie, w którego barwach w 149 meczach zdobył 87 bramek.

- Strzelanie goli nie przychodzi łatwo zarówno w ekstraklasie węgierskiej, jak i polskiej. Jednak te obie ligi są zupełnie inne. Na Węgrzech bardzo duży nacisk kładzie się na defensywę. Praktycznie każda drużyna, która gra przeciwko liderowi rozgrywek, wystawia 10 zawodników, którzy murują bramkę i grają z kontrataku. W Polsce natomiast każdy zespół próbuje wypracować własny styl gry. To mi się bardziej podoba, choć więcej się biega – zakończył Nikolic.

Początek meczu Legia Warszawa – SSC Napoli w drugiej kolejce grupy D Ligi Europejskiej w czwartek o godz. 2.05 czasu chicagowskiego.

(PAP)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama