Parlamentarzysta z południowo-zachodniego Illinois domaga się przywrócenia kary śmierci. Senator stanowy Bill Haine po raz drugi proponuje wprowadzenie ustawy.
Senator Haine, demokrata z Alton, przedłoży formalny projekt ustawodawczy w nadchodzącej sesji parlamentu stanowego. Uważa on, że karze śmierci powinni podlegać mordercy, którzy dopuścili się wyjątkowo brutalnych zbrodni. Kilka lat temu przedłożył na forum legislatury ustawę, która jednak poniosła porażkę.
Zdaniem Haine'a, na potrzebę kary śmierci wskazują takie przypadki, jak zastrzelenie porucznika policji Charlesa Josepha Gliniewicza w Fox Lake oraz dziewięciu uczestników nabożeństwa w kościele w Karolinie Południowej.
Haine sprawował urząd prokuratora stanowego w powiecie Madison przez 14 lat i jako były przedstawiciel wymiaru sprawiedliwości jest przekonany o konieczności przywrócenia w Illinois najwyższego wymiaru kary, który oficjalnie został zniesiony w 2011 roku.
W Illinois nikt nie został stracony od 2000 r. Ówczesny gubernator George Ryan wprowadził moratorium na wykonywanie wyroków śmierci. Moratorium było utrzymywane w mocy przez jego następców, do chwili zatwierdzenia przez parlament stanowy ustawy zakazującej wykonywania kary śmierci.
(ao)
Reklama