Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 14 listopada 2024 21:37
Reklama KD Market

Premier Kopacz: w rozmowie z szefem KE postawiłam twarde warunki



Polska deklaruje solidarność, ale nie zgodzi się na automatyzm ws. kwot uchodźców, żąda mocnej kontroli zewnętrznych granic UE i uważa, że trzeba wyraźnie oddzielić uchodźców od imigrantów ekonomicznych - premier Ewa Kopacz poinformowała, że takie warunki postawiła w rozmowie z szefem KE.

W wygłoszonym w poniedziałek oświadczeniu szefowa rządu zapowiedziała też, że niezwłocznie po otrzymaniu komunikatu o jakiejkolwiek groźbie dla Polski granice zostaną objęte kontrolą.

Kopacz zaznaczyła, że powiedziała szefowi Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckerowi, że Polska będzie uczestniczyć w rozwiązywaniu kryzysu imigracyjnego, ale jednocześnie - jak zastrzegła - postawiła bardzo twarde warunki. "Te warunki są nie tylko twarde, ale też jednoznaczne" - powiedziała.

"Polska nie zgodzi się na automatyzm, Polska również żąda w tej chwili bardzo mocnej kontroli zewnętrznych granic UE i daje za przykład, jak skutecznie broni swojej wschodniej granicy; tu Polska może być wzorem dla pozostałych krajów UE" - mówiła Kopacz.

Polska stoi też na stanowisku, że trzeba wyraźnie oddzielić kwestię uchodźców od imigrantów ekonomicznych.

Premier podkreślała, że Polska jest zbyt ważnym krajem UE, by dzisiaj ulegać jakiejkolwiek presji. Zadeklarowała solidarność w sprawie uchodźców i zapewniła, że Polska będzie rozmawiać o kryzysie imigracyjnym z partnerami w UE, "ale nie pod presją ludzi koczujących na ulicach".

Szefowa rządu zaznaczyła, że po rozmowach z ministrami i służbami wie, że "niezwłocznie po tym, gdy otrzyma komunikat o jakiejkolwiek groźbie dla Polski, polskie granice zostaną objęte kontrolą". "Przyjmiemy tylu uchodźców, na ilu nas stać. Ani jednego więcej, ani jednego mniej. Obiecuję Polakom, że nie okażemy się ani czarną owcą Europy, ale też nie pozwolimy na to, by nasze interesy były w jakikolwiek sposób lekceważone" - podkreśliła.

Powiedziała też, że poleciła w poniedziałek minister spraw wewnętrznych Teresie Piotrowskiej, aby dokonała inspekcji polskich granic na wschodzie, południu i zachodzie. "We wtorek na posiedzeniu Rady Ministrów minister zda bardzo szczegółowy raport" - zapowiedziała premier.

Na poniedziałek Kopacz wezwała m.in. szefów MSW i MSZ, by porozmawiać o tym, co się wydarzyło w weekend w związku z kryzysem imigracyjnym w Europie, m.in. o decyzji Niemiec o wprowadzeniu tymczasowej kontroli na granicach.

Wicepremier, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak podkreślił, że "po weekendzie, po nowych faktach, które nastąpiły, premier Ewa Kopacz wezwała ministrów, szefa Straży Granicznej, by zastanowić się nad sytuacją". "(Premier) poleciła minister Piotrowskiej inspekcję sytuacji na granicach. Trzymamy rękę na pulsie" - zapewnił Siemoniak.

Jak dodał, rząd zdaje sobie sprawę, że "tylko w skali UE, całej Europy" można poradzić sobie z problemem uchodźców. "Emocje polityczne, wyborcze udzieliły się w tej dyskusji. Premier Kopacz zapraszała do KPRM liderów opozycji, by wspólnie zastanowić się, jakie powinno być stanowisko Polski" - podkreślił wicepremier.

"Liczymy na to, że na środowym posiedzeniu Sejmu (na którym przedstawiona ma być informacja rządu nt. uchodźców - PAP) będzie poważna debata, a nie przerzucanie się emocjami" - powiedział Siemoniak. "To jest najpoważniejszy kryzys w ostatnich dziesięcioleciach, z którym mierzy się Europa. Wszyscy polscy politycy powinni współpracować ze sobą" - dodał.

Według Siemoniaka, "decyzja Niemiec dotycząca granicy Austrią, podjęta w zgodzie z regułami strefy Schengen, pokazuje, że sytuacja jest poważna". "To nie jest problem decyzji Niemiec, ale problem setek tysięcy uchodźców, którzy zmierzają w kierunku lub już są w Europie" - mówił Siemoniak.

W niedzielę kontrolę tymczasową na swoich granicach przywróciły Niemcy; takie same decyzję, w poniedziałek, podjęły: Austria i Słowacja. Zabezpieczenie swoich granic wzmacniają też Czechy.

Możliwość wprowadzenia tymczasowej kontroli na granicach wynika z prawa unijnego, tj. Kodeksu Granicznego Schengen ustanawiającego wspólnotowy kodeks zasad regulujących przepływ osób przez granice wewnętrzne strefy Schengen, w tym zasady prowadzenia kontroli granicznej w przypadku jej przywrócenia. Zgodnie z prawem wspólnotowym czasowe przywrócenie kontroli granicznych możliwe jest w szczególnych sytuacjach, związanych z zagrożeniem bezpieczeństwa publicznego, na przykład przy okazji organizacji międzynarodowych imprez masowych.

Polska dwukrotnie przywracała kontrolę na swoich granicach wewnętrznych (z innymi państwami strefy Schengen - PAP) - w 2012 roku podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej oraz w 2013 r. podczas odbywającej się w Warszawie Konferencji Klimatycznej ONZ.

Kraje UE zmagają się obecnie z falą imigrantów, która wywołała w Europie najostrzejszy kryzys migracyjny od II wojny św. Uciekinierzy - głównie z Afryki i Bliskiego Wchodu - napływają przez Morze Śródziemne, a ostatnio też przez Bałkany Zachodnie. Podczas ubiegłego weekendu do Niemiec wjechało blisko 30 tys. azylantów. W ten weekend spodziewano się 40 tys. uciekinierów.

Polska w lipcu zadeklarowała, że w ciągu dwóch lat przyjmie w ramach relokacji i przesiedleń łącznie 2 tys. uchodźców - głównie obywateli Syrii i Erytrei (w ramach przesiedleń przyjętych będzie 900 osób, a w ramach relokacji 1 tys. 100 osób). Według ostatnich propozycji KE do Polski miałoby trafić ok. 12 tys. uchodźców. (PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama