Kongresman Luis Gutierrez sprawujący urząd od ponad 20 lat i wybierany zawsze dużą większością głosów będzie miał poważne problemy z utrzymaniem się na stanowisku w 2016 r., ponieważ w wyborach na burmistrza poprał Rahma Emanuela, a nie latynoskiego kandydata Jesusa "Chuya" Garcię. Tak uważa potencjalny rywal Gutierreza − Javier Salas, do niedawna prowadzący popularną w społeczności latynoskiej audycję hiszpańskojęzyczną w lokalnej rozgłośni radiowej. To pierwszy od wielu lat poważny kontrkandydat Gutierreza.
Javier Salas twierdzi, ze społeczność latynoska przestała ufać kongresmanowi Luisowi Gutierrezowi, bo nie wsparł oficjalną rekomendacją polityczną Jesusa "Chuya" Garcii, komisarza Rady Powiatu. Około 75 proc. latynoskich wyborców głosowało na Garcię. Dodatkowo są oni rozczarowani brakiem reformy imigracyjnej, którą Gutierrez obiecuje od wielu lat. Zdaniem Salasa, wyborcy mają Gutierrezowi za złe, że nie jest skuteczny w działaniach na rzecz legalizacji nieudokumentowanych imigrantów.
Gutierrez, mający pochodzenie portorykańskie, reprezentuje 4. okręg okreg wyborczy od 1993 roku. Aktualnie sprawuje jedenastą dwuletnią kadencję. Jak dotąd w żadnych prawyborach ani wyborach powszechnych nie miał poważnego, liczącego się kandydata.
Javier Salas ogłosił swą kandydaturę na urząd kongresmana w lipcu tego roku, po wycofaniu się z mediów hiszpańskojęzycznych. Pracował też jako doradca polityczny poprzedniego gubernatora Pata Quinna. Urodzony w Meksyku Salas będzie starał się o reformę imigracyjną jeśli zostanie kongresmanem. Jest ona jednym z jego priorytetów. Problemy nieudokumentowanych imigrantów zna dobrze z autopsji, ponieważ był jednym z nich i długo czekał na legalizację statusu pobytowego.
(ao)
Reklama