Utah. 2,5 tys. jednocentówek za zaległy rachunek
Mieszkaniec stanu Utah przyszedł do gabinetu lekarskiego w miasteczku Vernal, by zapłacić zaległy rachunek opiewający na 25 dolarów; odpowie za to przed sądem za zakłócenie porządku publicznego. Problem bowiem w tym, że płacił gotówką. W jednocentówkach...
- 06/06/2011 05:25 PM
Mieszkaniec stanu Utah przyszedł do gabinetu lekarskiego w miasteczku Vernal, by zapłacić zaległy rachunek opiewający na 25 dolarów; odpowie za to przed sądem za zakłócenie porządku publicznego. Problem bowiem w tym, że płacił gotówką. W jednocentówkach.
Jason West pod koniec maja pojawił się w the Basin Clinic w Vernal, by uregulowac swoje zaległości. Po potwierdzeniu personelu, że 25 dol. może być zapłacone gotówką, 38-letni mężczyzna wysypał na biurka i podłogę 2,5 tys. jednocentówek domagając się ich przeliczenia.
Według relacji Keitha Campbella, komendata policji z tego niewielkiego miasteczka, leżącego w północno-wschodniej części stanu, kiedy pracownicy kliniki wezwali stróżów prawa, mężczyzna zbiegł. Funcjonariuszom udało się go łatwo odnaleźć. Jason West odpowie teraz za zakłocenie porządku publicznego. Grozi mu za to grzywna wysokości 140 dolarów.
West nie jest pierwszą osobą, która chciała uregulować rachunki - drobnymi. W styczniu tego roku jeden ze studentów Univerity of Colorado zapłacił czesne wysokości 14 tys. dol. w jednodolarówkach. Nic Ramos powiedział, że chciał w ten sposób zwrócić uwagę publiczną na wysokie koszty kształcenia.
RR
Reklama