Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 14:45
Reklama KD Market

Stanowe laboratorium policyjne na cenzurowanym

/a> fot.DarkoStojanovic/pixabay.com


Przed Komisją Finansową Rady Miasta w poniedziałek odbyło się przesłuchanie przedstawicieli chicagowskiej policji. Tematem były procedury stosowane w przypadkach gwałtów.

Radny 14 okręgu Edward Burke powiedział dziennikarzom, że zdecydował się na tego typu przesłuchanie po lekturze raportu, z którego wynika, iż tysiące tzw. rape kits, czyli zestawów dowodowych w sprawach o gwałt, mimo że trafiają do stanowego policyjnego laboratorium, ich wyniki nigdy nie są przesyłane dalej.

W 2014 roku chicagowska policja przesłała 957 zestawów z materiałem dowodowym do weryfikacji. Wyniki odesłano jedynie w 271 przypadkach.

Radny Burke w wydanym oświadczeniu napisał, że chce poznać odpowiedź, dlaczego mimo odpowiedniego personelu i zabezpieczenia finansowego - policyjne laboratorium nie dopełnia zadań, do których jest powołane.

Od 2008 roku przedłożono dowody na 7784 gwałty. Radni będą chcieli wiedzieć, ile wyników trafiło do policji.

(mm)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama