MasterCard i Visa wydały zakaz używania swych kart kredytowych do zakupu ogłoszeń drobnych w sekcji dla dorosłych portalu internetowego Backpage.com. Portal był wykorzystywany do nielegalnego procederu handlu ludźmi.
Decyzja o wstrzymaniu płatności zapadła w odpowiedzi na list skierowany do Visy i MasterCard, w którym szeryf powiatu Cook Tom Dart utrzymuje, że sutenerzy oraz handlarze ludźmi nakłaniają do nierządu wykupując ogłoszenia na Backpage.com o poszukiwaniu kobiet do towarzystwa. Organa ścigania ustaliły ponadto, że ogłoszenia, które można wykupić już za 5 dol. służą do poszukiwania nieletnich, którzy mogą stać się ofiarami handlarzy ludźmi.
- Apeluję do Visy i MasterCard: zlikwidujcie ten przestępczy proceder - napisał Dart w oświadczeniu wydanym jeszcze przed decyzją obu firm o zakazie używania ich kart w sekcji dla dorosłych Backpage.com. Dart skrytykował jednocześnie portal Backpage za "obniżenie poprzeczki", co umożliwiło handlarzom ludźmi i sutenerom łatwiejszy kontakt między sobą i reklamowanie prostytucji.
Rzecznik MasterCard potwierdził, że po liście od szeryfa Darta firma powiadomiła Backpage, że przestaje akceptować płatności dokonane w sekcji dla dorosłych tego portalu.
American Express podjął identyczną decyzję w ubiegłym roku.
Z portalu Backpage. com korzystają miliony użytkowników, którzy umieszczają ogłoszenia w wielu kategoriach - poszukując mieszkania, współmieszkańca czy pracy. Organa ścigania utrzymują, że w ciągu ostatnich kilku lat Backpage znacznie wyprzedziła Craigslist pod względem liczby osób korzystających z usług portalu do nielegalnych praktyk handlu ludźmi. (ak)
Ewa Malcher
