Chicago. Nowy szef policji po lupą Departamentu Sprawiedliwości
Garry McCarthy, mianowany na szefa policji w Chicago, będzie musiał odpowiedzieć na kilka trudnych pytań przedstawicielom służ federalnych...
- 05/09/2011 05:46 PM
Garry McCarthy, mianowany przed kilkoma dniami na szefa policji w Chicago, będzie musiał odpowiedzieć na kilka trudnych pytań przedstawicielom służb federalnych. W poniedziałek poinformowano o rozpoczęciu oficjalnego dochodzenia w kierowanym dotychczas przez McCarthy'ego departamencie policji w Newark, w stanie New Jersey.
Zarzuty stawiane zatrudniającej 1 300 policjantów komendzie na wschodnim wybrzeżu są poważne - wśród nich nadużywanie władzy, dyskryminowanie więźniów, pobicia, fatalne warunki w celach.
W liczącym 96 stron raporcie, amerykański związek wolności obywatelskiej (American Civil Liberties Union) podaje liczne przykłady wykroczeń funkcjonariuszy. W cytowanych 407 przypadkach znalazły się skargi dotyczące złamania szczęki aż po 7 zgonów na skutek pobicia lub zignorowania przez funkcjonariuszy prośby o udzielenie fachowej pomocy medycznej.
ACLU informuje także, że w ciagu 2,5 roku departament wypłacił odszkodowania na łączną sumę 4,8 mln dol. w 38. zgłoszonych przypadkach. Zdaniem Deborah Jacobs, prezeski związku, w komendzie w Newark od lat panuje "zakorzeniona kultura bezprawia". Jacobs przyznaje także, że wiekszość skarg została zgłoszona przed objęciem stanowiska komendanta głównego przez Garry McCarthy'ego, ale pod jego kierownictwem nie zmieniły się standardy pracy służb porządkowych.
Przedstawiciele departamentu policji z Newark twierdzą, że problemy są wyolbrzymione, a dane nieścisłe. Mimo tego, teraz weryfikacją ich pracy zajmą się koledzy z Departamentu Sprawiedliwości.
MB
Reklama