Siły USA przeprowadziły atak z powietrza w Libii, którego celem był terrorysta z Al-Kaidy - poinformował w niedzielę rzecznik Pentagonu pułkownik Steve Warren. Skutki ataku są weryfikowane.
Warren powiedział, że nie wie, gdzie dokładnie w Libii przeprowadzony został ten atak. Nie podał też nazwiska terrorysty. Agencja Associated Press odnotowuje, że nie wiadomo, czy użyto samolotu załogowego, czy bezzałogowego.
Według uznawanego przez społeczność międzynarodową rządu libijskiego celem ataku był Algierczyk Mochat Belmochtar, samozwańczy emir talibów z Sahary.
Cztery lata po obaleniu dyktatora Muamara Kadafiego w Libii są obecnie dwa rywalizujące ze sobą rządy i liczne milicje. Sytuację tę wykorzystują dżihadyści; w Libii aktywne jest zarówno Państwo Islamskie, jak i Al-Kaida.(PAP)
Dariusz Cisowski
