Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 14:23
Reklama KD Market
Reklama

Parostatkiem przez jezioro Michigan

/a> fot.S.S. Badger Facebook


63-letni, napędzany węglem, prom pasażerski rozpoczął obsługę trasy przez jezioro Michigan z Wisconsin do Michigan. Pierwszy rejs odbył się w miniony piątek.

Liczący 410 stóp długości SS Badger, zwodowany w 1952 r. może przewieźć 600 pasażerów i 180 pojazdów. To ostatni napędzany węglem parowiec, który kursuje po Wielkich Jeziorach. Teraz będzie pływał od maja do października pomiędzy Ludington w Michigan a Manitowoc w Wisconsin.

Agencja Ochrony Środowiska oficjalnie potwierdziła, że inspektorzy drobiazgowo sprawdzili, iż Lake Michigan Carferry Service Inc. "podjęła wszelkie niezbędne kroki, by uniemożliwić wyrzucanie popiołu za burtę".

Właściciele SS Badger otrzymali już w 2013 r. nakaz przebudowy promu, by podczas rejsu zaprzestano wyrzucania popiołu do jeziora. Kosztem 2,4 mln dol. zbudowano pokładowy system, który przenosi popiół z czterech kotłów do pojemników umieszczonych na pokładzie przeznaczonym dla samochodów.

- Badger przestrzega wszystkich postanowień ustawy o kontroli czystości wód. Jesteśmy zadowoleni, że znaleziono rozwiązanie , które chroni jezioro Michigan i jednocześnie zapewnia miejsca pracy w nadbrzeżnych miastach w Michigan i Wisconsin - zapewnia Susan Hedman, regionalna administrator agencji ochrony środowiska.

W przeszłości popiół z kotłów był transportowany na górny pokład, tam mieszany z wodą i w postaci szlamu wyrzucany do jeziora. Obecnie popiół będzie wykorzystywany do produkcji cementu.

- Badger został zbudowany według standardów z owych czasów, gdy nieczystości wolno było wyrzucać za burtę. Dzięki modyfikacjom jednostka w pełni odpowiada nowym wymogom - mówi Chuck Cart, od 19 lat inżynier pokładowy na sędziwym promie. (ak)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama