Luz, jeden z kilku rysowników, którzy przeżyli atak islamistów na redakcję francuskiego satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo", poinformował, że we wrześniu odejdzie z pisma, gdyż nie może już znieść presji po zamachach i kontroli ze strony innych mediów.
Renald Luzier, znany jako Luz, ogłosił tę decyzję w wywiadzie udzielonym dziennikowi "Liberation", który został opublikowany we wtorek. Gazeta ta udostępniła rysownikom miejsce w swej redakcji i pomogła "Charlie Hebdo" publikować kolejne numery po zamachu, w którym zginęła większość kolegów Luza.
"Przygotowywanie każdego kolejnego numeru jest torturą, ponieważ ich już nie ma" - powiedział Luz. To on był autorem rysunku, który ukazał się na okładce pierwszego numeru po zamachu na redakcję. Ostatnio ogłosił jednak, że nie będzie już rysował karykatur proroka Mahometa, bo ma ich dość.
7 stycznia br. w zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" w Paryżu zginęło 12 osób. Zamachowcy twierdzili, że jest to zemsta za karykatury Mahometa.(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama