Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 października 2024 00:19
Reklama KD Market

USA: Obama przeprasza za śmierć zakładników w akcji antyterrorystycznej



Prezydent USA Barack Obama w czwartek przeprosił za operację antyterrorystyczną przeprowadzoną w styczniu przez siły USA na pograniczu afgańsko-pakistańskim, w której oprócz dowódcy Al-Kaidy zginęło dwóch zakładników - Amerykanin i Włoch.

Zabici zakładnicy to obywatel USA, lekarz Warren Weinstein, oraz pracownik organizacji pomocowej, Włoch Giovanni Lo Porto.

73-letni Weinstein został porwany w 2011 r. w Lahaur na wschodzie Pakistanu. W zamian za jego uwolnienie Al-Kaida żądała wypuszczenia na wolność jej bojowników przebywających w więzieniach w USA. Amerykanin pojawił się na nagraniach publikowanych przez terrorystów w maju 2012 r. i w grudniu 2013 r.; prosił wówczas Obamę o interwencję oraz skarżył się na problemy z sercem i astmę.

Prezydent powiedział, że Weinstein poświęcił się pracy dla Korpusu Pokoju, a w ostatnim czasie - dla Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID). Dodał, że rozmawiał z jego rodziną.

Pochodzący z Sycylii Lo Porto został porwany w Pakistanie w styczniu 2012 r., zaledwie trzy dni po przybyciu do kraju, w którym miał pracować dla niemieckiej organizacji budującej domy dla ofiar powodzi z 2010 r. Wraz z nim islamiści porwali innego mężczyznę, który został on uwolniony w 2014 r. przez niemieckie siły specjalne.

"Jako mąż i ojciec nie potrafię wyobrazić sobie cierpienia, jakie odczuwają dziś rodziny" zakładników - powiedział Obama, składając kondolencje bliskim obu mężczyzn.

Wyraził "głęboki żal" z powodu ich śmierci i podkreślił, że poczuwa się do pełnej odpowiedzialności za przeprowadzoną operację. Dodał, że ze względu na rodziny zabitych nakazał odtajnienie części informacji o akcji, a także zarządził całościową analizę jej przebiegu.

Jednocześnie Obama bronił operacji, mówiąc, że przed jej przeprowadzeniem żadne dostępne dane nie wskazywały na obecność zakładników w wytypowanym do ataku miejscu.

"Na podstawie danych wywiadowczych, jakimi wówczas dysponowaliśmy, uzyskanych m.in. po setkach godzin obserwacji, uważaliśmy, że chodziło o obóz Al-Kaidy, że na miejscu nie było cywilów, a ujęcie znajdujących się tam terrorystów było niemożliwe" - podkreślił prezydent. Dodał, że akcja była "całkowicie zgodna" z wytycznymi dla misji antyterrorystycznych przeprowadzanych w regionie.

Włoskie MSZ wyraziło ubolewanie z powodu "tragicznego (...) błędu naszych amerykańskich sojuszników". Resort zaznaczył jednak, że odpowiedzialność za śmierć zakładników ponoszą wyłącznie terroryści, potwierdził też zaangażowanie Włoch w walkę z nimi u boku swych sojuszników.

Na krótko przed wystąpieniem Obamy Biały Dom podał, że w styczniowej akcji zginął też jeden z przywódców Al-Kaidy, Amerykanin Ahmed Farouq, a w innej operacji sił antyterrorystycznych USA, również przeprowadzonej w styczniu, zginął inny Amerykanin, rzecznik Al-Kaidy Adam Gadahn. Zaznaczono, że ataki nie były wymierzone konkretnie w tych dwóch mężczyzn i nie było wiadomo, że znajdowali się na miejscu.

Źródła w rządzie USA podały, że w obu przypadkach operacje przeprowadzono z użyciem drona. (P

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Hostages killed in US anti-terrorist operation

Hostages killed in US anti-terrorist operation

epa04717567 US President Barack Obama makes a statement about the two hostages killed in the border region of Afghanistan and Pakistan after a failed US rescue attempt, in the Press Briefing Room of the White House in Washington DC, USA, 23 April 2015. Two Western hostages were killed in a US anti-terrorist operation on the Afghan-Pakistani border in January, the White House said on 23 April. President Barack Obama expressed his 'tremendous sorrow' that the operation ended in the deaths of the two hostages, one of whom was a US citizen and the other an Italian being held by the al-Qaeda terrorist network. 'Our hearts go out to the families of Dr Warren Weinstein, an American held by al-Qaeda since 2011, and Giovanni Lo Porto, an Italian national who had been an al-Qaeda hostage since 2012,' Obama said. The two died when US intelligence targeted the compund they were being held in without knowing that they were there, the statement said. Ahmed Farouq, a US citizen who had become an al-Qaeda leader, was killed in the same operation. Another US citizen turned al-Qaeda terrorist, Adam Gadahn, was killed in a separate operation in January. EPA/OLIVIER DOULIERY / POOL


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama