Tragedia rodzinna rozegrała się na południu miasta. Mężczyzna zastrzelił swą byłą narzeczoną na oczach jej dzieci. Mężczyzna oddał się w ręce policji.
Z ustaleń śledczych wynika, że 28-letnia Mechelle Lewis wraz ze swą 8-letnią córką i 5-letnim synem siedziała w pojeździe stojącym w pobliżu jej domu w okolicy 7200 South Bennet Avenue. Ok. godz. 21.50 przy vanie pojawił się były narzeczony Lewis, który oddał w kierunku kobiety kilka strzałów. Lewis zginęła na miejscu.
33-latek zawiózł dzieci, które nie doznały żadnych obrażeń, na najbliższy posterunek policji, a sam oddał się w ręce organów ścigania. Podejrzany usłyszał już zarzuty dokonania zabójstwa.
Na miejscu przestępstwa znaleziono broń, która przypuszczalnie posłużyła do popełnienia zbrodni. W pobliżu miejsca tragedii członkowie rodziny i przyjaciele ofiary, składają kwiaty i zapalają świece. (ak)
Reklama