Okolice Kongresu USA w Waszyngtonie zostały w sobotę otoczone przez służby bezpieczeństwa, gdy w pobliżu padło kilka strzałów i znaleziono podejrzany pakunek. Zagrożenie zostało "zneutralizowane" - poinformowała policja Kapitolu.
Według telewizji NBC powołującej się na amerykańskie władze nic nie wskazuje, by incydent był aktem terroru.
"Kapitol został zablokowany z powodu zagrożenia bezpieczeństwa. Nikt nie może tam wejść ani stamtąd wyjść" - głosi oświadczenie rzeczniczki policji Kimberly Schneider. Nie podano żadnych dodatkowych szczegółów.
Zablokowano także kilka sąsiednich ulic.
Amerykańskie media, w tym telewizja NBC i agencja Associated Press, podawały, że w pobliżu Kongresu mężczyzna popełnił samobójstwo, a saperzy sprawdzali pozostawioną przez niego teczkę. (PAP)
Reklama