Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 01:50
Reklama KD Market

Biały Dom: Kongres nie powinien teraz nakładać nowych sankcji na Iran

Kongres nie powinien nakładać teraz nowych sankcji na Iran, gdyż mogłoby to zaszkodzić międzynarodowym negocjacjom w sprawie programu atomowego tego kraju - powiedziała w poniedziałek doradczyni prezydenta USA ds. bezpieczeństwa Susan Rice.

"Iran jest dalej od bomby atomowej niż rok temu, więc byłoby błędem gdyby Kongres USA, na skutek nacisków Izraela, nałożył teraz, gdy toczą się negocjacje, nowe sankcje na Iran" - stwierdziła Rice w swym wystąpieniu w Amerykańsko-Izraelskim Komitecie Akcji Politycznej (AIPAC), organizacji izraelskiego lobby w USA.

Rice podkreśliła, że rząd USA rozumie obawy Izraela i zapewniła, że ewentualne porozumienie z Teheranem nie będzie miało negatywnych skutków dla tego kraju.

Przyznała, że w toczących się międzynarodowych negocjacjach z Iranem nadal istnieją poważne rozbieżności, ale - jak dodała - izraelskie żądanie całkowitego wstrzymania przez Teheran wzbogacania uranu jest zupełnie nierealne.

Porozumienie z Iranem negocjowane przez tzw. grupę 5+1 (USA, Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy) ma przewidywać kompromis polegający na tym, że Teheran, w zamian za zagwarantowanie cywilnego i pokojowego charakteru swego programu nuklearnego, miałby uzyskać złagodzenie, a w perspektywie zniesienie, zastosowanych wobec niego sankcji.

Izrael uważa, że porozumienie to zagraża jego bezpieczeństwu i nie zapobiegnie uzyskaniu przez Iran broni nuklearnej.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu ma we wtorek wygłosić w Kongresie USA przemówienie. Już wcześniej zapowiedział, że "zrobi wszystko, co w jego mocy", by doprowadzić do odrzucenia umowy. Oczekuje się więc, że w Kongresie zaapeluje do parlamentarzystów, by zablokowali ewentualne porozumienie.

Szef izraelskiego rządu został zaproszony do wygłoszenia przemówienia w Kongresie przez republikańskiego przewodniczącego Izby Reprezentantów Johna Boehnera - bez konsultacji z prezydentem Barackiem Obamą i Demokratami. Postawiło to Demokratów w Kongresie w wyjątkowo niezręcznej sytuacji - muszą dokonać wyboru między poparciem dla Izraela, najbliższego sojusznika USA na Bliskim Wschodzie, a poparciem dla prezydenta, dążącego do porozumienia z Iranem. (PAP)

Na zdjęciu: Susan Rice fot.Drew Angerer/EPA

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama