Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 04:16
Reklama KD Market

Wenezuela zażądała od USA redukcji personelu ambasady

Wenezuela zażądała w poniedziałek od USA zredukowania personelu ambasady w Caracas ze 100 do 17 osób, co - jak pisze Reuters - jest nowym przejawem dyplomatycznych tarć między socjalistycznym wenezuelskim rządem a jego ideologicznym przeciwnikiem z północy.

Prezydent Nicolas Maduro, który podobnie jak jego zmarły poprzednik Hugo Chavez nie przerywa utarczek z Waszyngtonem, ponownie oskarżył w ubiegłych tygodniach Stany Zjednoczone o dążenie do obalenia go.

"Mają 15 dni na zmniejszenie personelu swej ambasady do 17 osób" - powiedziała minister spraw zagranicznych Delcy Rodriguez po spotkaniu z najwyższym obecnie rangą dyplomatą USA w Wenezueli, którym jest charge d'affaires Lee McClenny.

W ambasadzie Wenezueli w Waszyngtonie pracuje 17 ludzi i według Maduro druga strona powinna się do tego dostosować.

W sobotę prezydent ogłosił, że jego rząd aresztował obywateli USA, w tym pilota, w związku z podejrzeniami o szpiegostwo. Tożsamość pilota pozostaje niejasna. Czterech amerykańskich misjonarzy, przetrzymywanych przez kilka dni w celu ich przesłuchiwania, zostało już zwolnionych.

Dyplomaci USA w Caracas nie byli w stanie podać jakichkolwiek informacji na temat pilota ani powiedzieć, czy Maduro miał na myśli innych Amerykanów niż misjonarze.

"Nie otrzymaliśmy jakiejkolwiek oficjalnej notyfikacji" - zaznaczył rzecznik ambasady.

Wenezuelski przywódca zapowiedział redukcję amerykańskiego personelu dyplomatycznego w wygłoszonym w sobotę wojowniczym przemówieniu, w którym także zarzucił prezydentowi Barackowi Obamie "aroganckie uchylanie się" od rozmów mających załagodzić napięcia w stosunkach między obu krajami.(PAP)

fot.Boris Vergara/EPA

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Opposition leader Boris Nemtsov shot in Moscow

Opposition leader Boris Nemtsov shot in Moscow

epa04640885 A file picture dated 05 March 2012 shows Leader of People's Freedom party Boris Nemtsov speaking during an opposition rally, protesting against a third term of Vladimir Putin as president, in Moscow, Russia. A veteran Russian opposition leader has been shot and killed in Moscow, police said on 27 February 2015. Boris Nemtsov, 55, was shot from a passing car on a bridge just outside the Kremlin, Russian investigators said in a statement. An unknown attacker fired between 7 and 8 shots on the politician, who was walking over the Big Moskvoretsky bridge, Vladimir Markin, spokesman for the Investigative Committee, said. EPA/SERGEI CHIRIKOV

The action to memory of Boris Nemtsov in St. Petersburg.

The action to memory of Boris Nemtsov in St. Petersburg.

epaselect epa04641361 Russians lay flowers and light candles in memory of Boris Nemtsov at the monument of political prisoners 'Solovetsky Stone' in St. Petersburg, Russia, 28 February 2015. Russian opposition leader Boris Nemtsov was shot dead from a passing car on the Bolshoy Kammeny bridge in central Moscow late in the evening of 27 February 2015. EPA/ANATOLY MALTSEV


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama