Mężczyzna, który odśnieżał chodniki i podjazdy sąsiadów, zarabiając w ten sposób drobne sumy pieniędzy, został zastrzelony w południowej dzielnicy Chicago. Policja poszukuje sprawców morderstwa.
Ciało Bernarda Monroe'a (60 lat) zostało znalezione na ulicy, w okolicy 11400 South Preirie, z raną postrzałową głowie. Mężczyzna mieszkał z ciotką parę domów dalej. W środę wieczorem wyszedł, by poodśnieżać chodniki i podjazdy sąsiadów. W ten sposób zarabiał drobne sumy pieniędzy. Do domu już nie wrócił.
Poszukiwani są dwaj Afroamerykanie, którzy prawdopodobnie dokonali tej zbrodni. Lokalna społeczność jest wstrząśnięta zamordowaniem niewinnego, skorego do pomocy człowieka. Aktywista społeczny Andrew Holmes wyznaczył nagrodę pieniężną za udzielenie informacji o sprawcach.
Ewa Malcher
