Nasilają się nieprzychylne reakcje na cięcia budżetowe proponowane przez republikańskiego gubernatora Bruce'a Raunera. Niezadowolenie wyrażają m.in. demokratyczni politycy i działacze społeczni. Protestują już pracownicy służby zdrowia i opiekunowie domowi osób niepełnosprawnych.
W ubiegłym tygodniu, przed Thompson Center, chicagowską siedzibą władz Illinois, demonstrowali pracownicy służby zdrowia i pacjenci na wózkach inwalidzkich.
Jeśli program opieki domowej nad osobami niepełnosprawnymi ulegnie ograniczeniu, to najprawdopodobniej będą oni umieszczeni w odpowiednich placówkach opieki, w których pozostaną do końca życia.
Przedstawiciele biura gubernatora twierdzą, że jego propozycje budżetowe są rezultatem troski o przyszłość Illinois i wnikliwych analiz beznadziejnej sytuacji finansowej stanu z uwzględnieniem jednak konsekwencji, które za sobą pociągną.
Zatwierdzenie budżetu Raunera przez Legislaturę stanową stoi pod znakiem zapytania. Demokratyczni ustawodawcy, mający zdecydowaną większość w parlamencie stanowym, już sygnalizowali swój krytycyzm wobec planu finansowego Raunera. Marszałek stanowej Izby Reprezentantów Mike Madigan, stwierdził, że rozwiązania proponowane przez gubernatora są zbyt drastyczne i najbardziej zaszkodzą ludziom pracy.
Przypomnijmy, że w swym pierwszym orędziu budżetowym gubernator zaapelował do ustawodawców o głębokie cięcia w wydatkach na różne programy, m.in. na medyczne ubezpieczenia społeczne Medicaid dla ubogich i niepełnosprawnych oraz na szkolnictwo wyższe.
Zdaniem Raunera, Medicaid jest zbyt dużym obciążeniem dla kasy stanu. Wśród proponowanych przez niego rozwiązań jest zmniejszenie wynagrodzeń lekarzy i służby zdrowia, świadczących usługi w ramach Medicaid oraz pobieranie dopłat od osób ubezpieczonych w programie lub podwyżka opłat za leki.
(ao)
fot.Dariusz Lachowski/Wikipedia/pixabay.com