Nowy Jork. Wyrok dla Polaka za unikanie deportacji
Polak Józef Kałuża został we wtorek uznany przez sąd federalny w Buffalo za winnego uchylania się od deportacji. Grożą mu nawet 4 lata więzienia - pisze nowojorski Nowy Dziennik. Jest to pierwszy taki proces w zachodnim dystrykcie stanu Nowy Jork, który może posłużyć jako precedens w całym kraju. Doprowadzenie do procesu i uznanie Polaka
- 03/16/2011 08:11 PM
Polak Józef Kałuża został we wtorek uznany przez sąd federalny w Buffalo za winnego uchylania się od deportacji. Grożą mu nawet 4 lata więzienia - pisze nowojorski Nowy Dziennik.
Jest to pierwszy taki proces w zachodnim dystrykcie stanu Nowy Jork, który może posłużyć jako precedens w całym kraju. Doprowadzenie do procesu i uznanie Polaka za winnego jest rezultatem działań specjalnych agentów Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego oraz służb imigracyjnych.
Ława przysięgłych uznała we wtorek, że 54-letni Polak z Krakowa skutecznie utrudniał służbom imigracyjnym deportację do Polski. Może za to otrzymać maksymalnie 4 lata więzienia oraz 250 tysięcy dolarów grzywny. Ostateczny wyrok Kałuża usłyszy 25 maja z ust sędziego okręgowego Richarda J. Arcara.
Prokurator stanowy William J. Hochul jr stwierdził, że 54-letni Józef Kałuża z Krakowa mieszka na terenie Stanów Zjednoczonych nielegalnie od 1986 roku. Fauzia K. Mattingly, asystentka prokuratora, która specjalizuje się w tego typu sprawach, oznajmiła, że Polak świadomie robił wszystko, aby nie dopuścić do deportacji z USA. Jej nakaz otrzymał w czerwcu 2008 roku. Ostateczny termin deportacji upływał w lutym 2010 roku. W tym okresie Józef Kałuża, zdaniem Fauzi K. Mattingly, blokował na wszelkie możliwe sposoby działania funkcjonariuszy US Immigration and Customs Enforcement, którzy chcieli go wyeksmitować do Polski.
Źródło: Nowy Dziennik
Reklama