Ewa Malcher
W cztery miesiące od rozpoczęcia procesu przyjmowania podań o wydanie leczniczej marihuany, zatwierdzono ogółem 650 pacjentów. Tylko w grudniu rozpatrzono pozytywnie 50 podań.
Z pierwotnych przewidywań wynikało, że starania o prawo do korzystania z marihuany dla celów leczniczych podejmą dziesiątki tysięcy mieszkańców Illinois. Tymczasem niektórym pacjentom nie odpowiadają stawiane przy składaniu takich wniosków wymagania. Najczęściej skarżą się na konieczność składania odcisków palców i poddania się procedurze sprawdzania ich kryminalnej przeszłości.
Plantatorzy nie rozpoczęli uprawy marihuany, ponieważ władze stanowe wciąż nie mogą zdecydować, komu przyznać koncesje na uprawę i sprzedaż tego narkotyku. Przyznawanie koncesji miało dobiec końca w 2014 r., jednak agencje stanowe wciąż dokonują przeglądu setek złożonych wniosków.
Od września trwa przyjmowanie petycji od pacjentów cierpiących na AIDS, żołtaczkę typu C, chorobę Parkinsona i ok. 30 innych schorzeń kwalifikujących do zakupu leczniczej marihuany. (ak)
fot.Neeta Lind/Flickr
Stanowy departament zdrowia publicznego informuje, że ok. 13 tys. osób rozpoczęło w sieci wypełnianie wniosku o możliwość zakupu narkotyku, jednak zaledwie ok. 1800 wypełniło wnioski w całości. Dla porównania, w Kolorado zatwierdzono 116 tys. pacjentów do narkotykowej terapii. 94 proc. z nich jako powód ubiegania się o prawo do korzystania z marihuany podało dokuczliwy ból. Schorzenie to nie kwalifikuje pacjentów w Illinois do korzystania z narkotyku.
W myśl zatwierdzonych przepisów, pacjenci nie otrzymają prawa do hodowli własnej marihuany. Do nabycia narkotyku uprawniać będzie karta, którą należy wykupić za 100 dol. z okresem ważności jednego roku. (ak)
