Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 06:21
Reklama KD Market
Reklama

Stan rozszerzy listę schorzeń leczonych marihuaną

Władze stanowe przyjmują wnioski o rozszerzenie listy schorzeń, które mogą się kwalifikować do leczenia marihuaną. Tymczasem nie wysunięto jeszcze kandydatur na członków doradczego komitetu, który podjąłby decyzję w tej sprawie.

Stan nie ujawnił też jeszcze listy aplikantów, którzy otrzymają koncesje na uprawę i sprzedaż marihuany dla celów medycznych, choć wcześniej zamierzał podjąć ostateczne decyzje do końca 2014 roku.

− Pracuję nad tym, podobnie jak odpowiednie agencje stanowe, jak wymaga tego prawo. To skomplikowana sprawa i należy mieć pewność, że wszystko przebiegało poprawnie − mówił gubernator Pat Quinn odpowiadając na pytanie, czy lista osób z przyznaną licencją ujrzy światło dzienne przed przekazaniem władzy gubernatorowi elektowi. Bruce Rauner obejmie najwyższe w Illinois stanowisko w poniedziałek.

Władze stanowe muszą przejrzeć 369 wniosków, by przyznać 81 koncesji na prowadzenie sklepów z marihuaną i uprawę tego narkotyku.

Dan Linn, dyrektor National Organization to Reform Marijuana Laws twierdzi, iż wymagający leczenia pacjenci są sfrustrowani, gdyż przepisy o legalizacji marihuany dla celów medycznych weszły w życie już z początkiem 2014 roku. Linn jest też zaniepokojony faktem, że do grudnia władze przyznały prawo do korzystania z lekarstwa zaledwie 600 pacjentom.

Jego zdaniem, gdyby Illinois pozwolił na uprawę marihuany w domu, co jest możliwe w 15 stanach, to legalny narkotyk byłby już dostępny potrzebującym go pacjentom.

Pomimo opóźnień jeszcze do 28 lutego władze  przyjmują wnioski o rozszerzenie schorzeń medycznych kwalifikujących się do leczenia marihuaną. Petycje można składać  w sieci na portalu Illinois Department of Public Health. Do tej pory na liście znajduje się ok. 30 schorzeń, w tym rak, jaskra i artretyzm.

Ostateczną zawartość listy zatwierdzi mianowany przez gubernatora komitet doradczy, w skład którego wejdą pacjenci, pracownicy opieki społecznej i służby zdrowia. (ak)

fot.Daniel Karman/EPA

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama