Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 02:28
Reklama KD Market

Sprzątanie soli potrwa parę tygodni

Po wtorkowym zawaleniu się ściany magazynu z solą Morton Salt w Chicago, 11 samochodów zaparkowanych obok budynku zostało przysypanych tonami soli. Sprzątanie i naprawa szkód może potrwać nawet miesiąc.


Od środy 31 grudnia, trwają prace mające na celu posprzątanie góry soli, która wysypała się z magazynu. Według przedstawicieli fabryki Morton Salt usunięcie skutków wypadku - posprzątanie rozsypanej soli i naprawa zawalonej ściany - potrwa kilka tygodni. W magazynie wciąż znajdują się tony soli, a naprawa ściany będzie odbywać się "cegła po cegle".


Przyczyny konstrukcyjnej katastrofy nie są oficjalnie znane. Przypuszcza się, że zmagazynowanej soli było w budynku za dużo i ściana nie wytrzymała ciężaru napierającej soli.


Plan sprzątania i naprawy szkód obejmuje zabezpieczenia dachu i pozostałej części ściany, następnie usunięcie rozsypanej soli i odbudowę zniszczonej konstrukcji. Przedstawiciele Morton Salt zapowiadają, że tym razem oprócz cegieł użyte zostaną stalowe belki zapewniające ścianie większą stabilność.


Ta sama ściana zawaliła się 20 lat temu. Wtedy emocje towarzyszące temu wydarzeniu były mniejsze. Dwie dekady temu obok Morton Salt nie było jeszcze samochodowego salonu Acury, a pod ścianą nie parkowały żadne samochody. Auta przysypanych we wtorek, to w większości pojazdy należące do klientów salonu McGrath Acura.


Póki co, góra soli przyciąga turystów i mieszkańców Chicago, którzy na tle solnego bałaganu robią sobie pamiątkowe zdjęcia.


(gd)


Zdjęcia: Daniel Boczarski




/a> fot.Daniel Boczarski


/a> fot.Daniel Boczarski

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama