Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 10:22
Reklama KD Market
Reklama

Polscy studenci NEIU w roli Świętego Mikołaja

Klub Polskich Studentów w Northeastern Illinois University (NEIU) przekazał cenne prezenty świąteczne i fundusze na rzecz Maryville Crisis Nursery (MCN), ośrodka w północno-zachodniej dzielnicy Chicago, zapewniającego krótkoterminową opiekę dzieciom do lat sześciu pochodzącym z rodzin w trudnych sytuacjach życiowych. O bożonarodzeniowej inicjatywie opowiada „Dziennikowi Związkowemu” jej pomysłodawczyni Paulina Cekiera, wiceprezes Klubu Polskich Studentów w NEIU oraz szefowa programu MCN Amy Kendal-Lynch.

Studenci wybrali Maryville Crisis Nursery, ponieważ ośrodek oferuje bezpłatnie usługi, z których mogą korzystać rodziny borykające się z różnymi problemami. Ponadto placówka znajduje się w rejonie zamieszkanym przez polską społeczność, w północno-zachodniej dzielnicy miasta, pod adresem 4015 N. Oak Park Ave. (Building B).

– Ośrodek udostępnia opiekę z noclegiem nad dziećmi z rodzin pozbawionych nagle domu czy zmagających się z chorobą. Mogą także z niego skorzystać rodzice, których nie stać na opiekę nad dziećmi w czasie, gdy starają się o pracę i muszą się stawić na interview. Placówka przyjmuje też dzieci niepełnosprawne. Warunki są w niej bardzo dobre: piękne, czyste pokoje i fachowa opieka – mówi Paulina Cekiera.

Akcja gromadzenia środków trwała dwa miesiące. Polscy studenci prosili o dary pieniężne i rzeczowe kolegów z uczelni, z pracy oraz swoje rodziny. – Zebraliśmy wszystko, co potrzebne niemowlętom i dzieciom w wieku do sześciu lat, m.in. nowe i w dobrym stanie ubrania, zabawki, książki. Pracuję w sklepie Menard’s i nawet moi współpracownicy przekazali różne wartościowe rzeczy i pieniądze. Za część funduszy kupiliśmy karty upominkowe, by ośrodek mógł nabyć rzeczy, których najbardziej potrzebuje, za resztę − środki higieniczne i toaletowe, czapki, rękawiczki, zabawki, plastelinę, książki do kolorowania i przybory piśmienne – opowiada Paulina Cekiera. Jej zdaniem wartość pomocy zgromadzonej przez studentów wynosiła około 900 dol.;  dodatkowo Klub Weteranów przekazał pieluchy zakupione za około 300 dolarów.

Postępy w zbiórce środków odzwierciedlała plansza z drzewkiem znajdująca się w holu Student Union na kampusie NEIU. – Umieszczaliśmy na niej liście wycięte z kolorowego papieru, na których były nazwiska darczyńców. Nasze drzewo pomocy wzbudziło ogromne zainteresowanie podczas tegorocznych obchodów dnia kultury polskiej w NEIU; nawiązała z nami kontakt przedstawicielka Klubu Weteranów, która zaoferowała, że zajmie się zakupieniem pieluch. Naszym drzewkiem zachwyciła się również szefowa programu Amy Kendal-Lynch. Na jej prośbę wraz z zebranymi przez nas darami przekazaliśmy ośrodkowi również planszę z nazwiskami darczyńców – podkreśla Cekiera.

Ośrodek MCN otrzymuje na swoją działalność tylko skromne dotacje od władz lokalnych i polega głównie na prywatnych darczyńcach, dlatego Amy Kendal-Lynch jest pełna wdzięczności i podziwu dla polskich studentów z NEIU. – To była wspaniała inicjatywa. Od nikogo nigdy przedtem nie otrzymaliśmy tylu wspaniałych darów. Co do joty zrealizowali wszystkie punkty z naszej listy potrzeb, jaką publikujemy na witrynie placówki. Byli cudowni, entuzjastyczni i kreatywni.

Nasza rozmówczyni wyraża też nadzieję, że dzięki studenckiej akcji o MCN dowie się więcej polskich rodzin, bo jak dotąd tylko niewielka ich liczba skorzystała z programu. Przyznaje, że pewną przeszkodą może być bariera językowa, ponieważ placówka nie zatrudnia aktualnie nikogo, kto mówiłby po polsku.

Kendal-Lynch podkreśla, że Maryville Crisis Nursery nie jest ani żłobkiem, ani przedszkolem, ani żadną inną formą konwencjonalnej opieki dziennej. – Dziecko musi pozostać u nas na noc. To jest warunek konieczny, który nie wszyscy rodzice akceptują. Maksymalny jednorazowy czas pobytu podopiecznego to trzy dni, a w skali roku – 30 dni. Jeśli rodzina potrzebuje dłuższej lub stałej pomocy, kierujemy ją do odpowiednich placówek. Rodzice zainteresowani oddaniem dziecka pod naszą opiekę powinni telefonować (w języku angielskim) na specjalną, bezpłatną i czynną całą dobę infolinię, obsługiwaną przez personel MCN: (773) 205 3637 – zachęca dyrektor programu.

Dodatkowe informacje  o działalności MCN można uzyskać pod adresem internetowym: http://www.maryvilleacademy.org/programs/maryville-family-support-services/maryville-crisis-nursery/ lub za pośrednictwem e-maila:[email protected]

Maryville Crisis Nursery jest jednym z wielu programów pomocowych, wychowawczych i edukacyjnych oferowanych przez Maryville Academy, która istnieje i działa w metropolii chicagowskiej już od 130 lat.

Alicja Otap

[email protected]


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama