Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 01:25
Reklama KD Market

Dziecko z gorączką pod obserwacją lekarzy

 Lekarze z Uniwerytetu Chicago objęli obserwacją dziecko, które wylądowało na chicagowskim lotnisku O'Hare z objawami gorączki. Personel medyczny chce wykluczyć zarażenie wirusem Ebola.


 Przedstawiciele uniwersytetu nie podają z jakiego kraju wracał objęty obserwacją pacjent. Wiadomo jedynie, że rutynowe badanie na chicagowskim lotnisku wykazało u dziecka podwyższoną temperaturę ciała. Oprócz gorączki nie zaobserwowano żadnych innych objawów zarażenia wirusem Ebola. Lekarze chcą mieć jednak pewność co do pochodzenia i rodzaju zaobserwowanych symptomów.


 Podwyższona temperatura ciała nie jest wystarczającym objawem, aby stwierdzić zakażenie wirusem gorączki krwotocznej - Ebola. Personel medyczny chicagowskiego uniwersytetu ma za zadanie ustalić, czy pacjent przebywał w rejonach objętych epidemią oraz, czy nastąpił kontakt dziecka z płynami ustrojowymi kogoś zarażonego wirusem.


 Lekarze podkreślają, że nie ma powodów do obaw. Objęcie małego pacjenta obserwacją jest rutynowym działaniem.


 Do tej pory nie zanotowano w Chicago ani jednego przypadka zarażenia wirusem Ebola. Według danych WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) zanotowano ponad 16 tys. zachorowań na gorączkę krwotoczną.


(gd)


fot.Ahmed Jallanzo/EPA


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama