Ewa Malcher
Zmarłej niedawno rewident stanowej Judy Baar Topnika podczas środowej uroczystości hołd oddali rodzina, przyjaciele i politycy, którzy towarzyszyli jej przez trzy dekady działalności społecznej.
− Pamiętajmy, że życie dobrych ludzi zawsze kończy się za wcześnie. Judy zawsze była chętna do współpracy i rozwiązywania problemów. Za to była kochana − mówi gubernator elekt Bruce Rauner.
Gubernator Pat Quinn przypomniał, że rewident stanowa zawsze mówiła z serca. − Wszyscy oddajmy hołd tej szczególnej osobie, która stanęła na drodze naszego życia. Judy zrobiła tak wiele dla mieszkańców Illinois. Wierzę, że pozostawiła wyrwę w sercach wielu mieszkańców naszego stanu. Była kobietą mówiącą prawdę i zawsze broniła interesów zwykłych ludzi.
Gubernator elekt i urzędujący gubernator znaleźli się w gronie ponad tysiąca osób, przybyłych na uroczystość, która odbyła się w głównej siedzibie International Union of Operating Engineers Local 150 w Countryside. Mistrzem ceremonii był sędzia Joseph Birtkett, były prokurator stanowy powiatu DuPage, który wspólnie z Topinką ubiegał się o urząd wicegubernatora w wyborach w 2006 roku. Ceremonię uświetnił chór Salem Baptist Church.
− Na tej sali są obecni niemal wszyscy, dzięki którym działają władze stanu Illinois. Oddając hołd naszej przyjaciółce, która przez lata zasiadała we władzach na różnym szczeblu możemy obiecać, że podejmiemy jeszcze większe wysiłki, by lepiej służyć mieszkańcom naszego stanu − zapewnił były gubernator James Thompson.
Judy Baar Topinka była niezwykle popularnym politykiem w Illinois. Głosowali na nią nie tylko republikanie, ale też demokraci. Wyborcy doceniali fakt, że interesy podatnika stanowiły priorytet. Jako córka czeskich i słowackich imigrantów miała szczególny sentyment do przybyszów z innych krajów, którzy uważali Amerykę za swoją ojczyznę.
Przypomnijmy, że w wyborach powszechnych 4 listopada republikanka wygrała drugą kadencję na urząd rewidenta. (ak)
fot.Darek Lachowski
