3 nastolatków w Portland, w stanie Oregon, zostało postrzelonych w piątek przez nieznanego sprawcę przed budynkiem szkoły średniej - poinformowała policja. Osoby, które znajdowały się w szkole ewakuowano. Trwają poszukiwania sprawcy.
Sierżant Pete Simpson z policji w Portland poinformował, że rannych - dwóch chłopców i dziewczynę - przewieziono do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do strzelaniny doszło przed budynkiem Rosemary Anderson High School w godzinach południowych miejscowego czasu. Nieznany sprawca (lub sprawcy) otworzył ogień do nastolatków, którzy najprawdopodobniej są uczniami tej szkoły, po czym uciekł. Ofiary nie straciły przytomności i zdołały uciec do budynku szkoły, gdzie udzielono im pierwszej pomocy.
Według Simpsona, pierwsze ustalenia wskazują, że mogły to być porachunki młodzieżowych gangów.
W szkole uczy się 190 uczniów zaliczonych do "trudnej młodzieży". Są to często osoby wyrzucone z innych placówek, lub które zrezygnowały same z nauki. Jest wśród nich wielu bezdomnych.
(PAP)
fot.Justin Lane/EPA
Reklama