Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 18:49
Reklama KD Market

Zdjęcia z aresztowania Loughnera nie zostaną ujawnione

Federalny sąd w San Diego nie zgodził się na ujawnienie nakazów przeszukania oraz fotografii z aresztowania podejrzanego o dokonanie masakry w Tucson, Jarreda Loughnera. O dostęp do tych informacji zabiegali przedstawiciele mediów, którzy zwrócili się w tej sprawie ze stosownym wnioskiem. Sędzia uznał jednak, że opublikowanie materiałów może mieć niekorzystny wpływ na dochodzenie, które wciąż jest w toku.
Federalny sąd w San Diego nie zgodził się na ujawnienie nakazów przeszukania oraz fotografii z aresztowania podejrzanego o dokonanie masakry w Tucson, Jarreda Loughnera. O dostęp do tych informacji zabiegali przedstawiciele mediów, którzy zwrócili się w tej sprawie ze stosownym wnioskiem. Sędzia uznał jednak, że opublikowanie materiałów może mieć niekorzystny wpływ na dochodzenie, które wciąż jest w toku.
Sędzia Larry Burns przyznał, że ewentualną zgodę na przekazanie mediom dokumentów i zdjęć wydać może dopiero po pierwszej rozprawie sądowej 9 marca. Ponad 10 redakcji zwróciło się do sądu z wnioskiem o ujawnienie nakazów przeszukania domu Laughnera oraz jego zdjęć wykonanych w czasie zatrzymania. Media powoływały się na ustawę o wolności informacji (Freedom of Information Act). Sędzia uznał, jednak że w tym przypadku ważniejsze jest dobro śledztwa i na dostęp do szczegółów sprawy media będą musiały poczekać. 22-letni Jarred Loughner jest oskarżony przed federalnych śledczych o próbę zamachu na członka amerykańskiego Kongresu, podwójne zabójstwo pracowników rządu federalnego oraz usiłowanie zabójstwa dwóch kolejnych. Wśród śmiertelnych ofiar 22-latka są sędzia federalny oraz pracownicy biura Gabrielle Giffords. Loughner 8 stycznia otworzył ogień do kilkudziesięciu osób, które przyszły na spotkanie z Giffords. Zginęło sześć osób, w tym 9-letnia dziewczynka i federalny sędzia. 14 osób, w tym demokratyczna polityk, odniosło rany. Gabrielle Giffords została postrzelona w głowę. Kongresmenka przechodzi rehabilitację w klinice w Teksasie. Rokowania dotyczące jej powrotu do zdrowia są optymistyczne. O domniemanym mordercy wiadomo, że został usunięty z uczelni w Tucson w związku z niepokojącym zachowaniem i problemami psychicznymi. 22-latek był odludkiem, który w Internecie krytykował władze i amerykański ustrój. Śledczy ustalili, że do zamachu na kongresmenkę przygotowywał się co najmniej od kilku miesięcy. mp
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama