Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 października 2024 04:15
Reklama KD Market
Reklama

Eksperci: wiele przypadków HIV w Polsce wykrywanych na późnym etapie

Sytuacja epidemiologiczna HIV jest w Polsce stabilna, jednak wiele pozostaje do zrobienia. Problemem wciąż są późne wykrycia zakażenia wirusem, a także świadomość istnienia leków, która usypia czujność - oceniają eksperci.

O problematyce HIV rozmawiano w poniedziałek w Warszawie podczas konferencji "AIDS 2014".

Według danych Krajowego Centrum ds. AIDS, od początku epidemii (1985 r.) do końca sierpnia br. rozpoznano w Polsce ponad 18 tys. zakażeń, a w ostatnich latach wykrywa się ich ok. 1 tysiąca rocznie.

Dyrektorka Centrum Anna Marzec-Bogusławska podkreśliła, że dane te wskazują, że sytuacja epidemiologiczna jest w Polsce stabilna, jednak zaznaczyła, że w ocenie ekspertów porównywalna liczba Polaków nie wie o swoim zakażeniu.

W jej ocenie Polacy wciąż zbyt rzadko wykonują testy w kierunku nosicielstwa HIV - w 31 działających na terenie kraju Punktach Diagnostyczno-Konsultacyjnych, w których takie badania wykonywane są za darmo i anonimowo, robi się ich ok. 30 tys. rocznie.

Zwróciła uwagę, że w PKD wykrywa się średnio jedno zakażenie na sto wykonanych testów, co oznacza, że każdego dnia trzy osoby w Polsce dowiadują się o fakcie swojego zakażenia.

Regina Podlasin z Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie powiedziała z kolei, że w Polsce ok. 30 proc. przypadków zakażenia HIV wykrywana jest dopiero na etapie zespołu nabytego niedoboru odporności (AIDS). "To oznacza, że u jednej z tych trzech osób, które codziennie dowiadują się o swoim zakażeniu, choroba jest już bardzo zaawansowana" - powiedziała.

Prezeska Polskiego Towarzystwa Naukowego AIDS prof. Brygida Knysz zwróciła z kolei uwagę, że wiele osób ma przekonanie, iż istnieją dziś na tyle skuteczne leki przeciwwirusowe, że w razie zakażenia będą je po prostu przyjmować i nie będzie to rodzić dla nich żadnych konsekwencji. Z tego powodu nie zabezpieczają się i decydują na ryzykowne zachowania seksualne.

"Tymczasem leki antyretrowirusowe, choć bardzo skuteczne, mają swoje działania niepożądane. Zwłaszcza, że niektórzy pacjenci mogą być obciążeni innymi chorobami, które na skutek przyjmowania leków antyretrowirusowych mogą ulec zaostrzeniu" - powiedziała. Dodała, że na działanie tych leków nakładają się też choroby, które pojawiają się w późniejszym okresie życia, więc terapia może być mniej skuteczna w przypadku zakażonych osób starszych.

Wśród niepożądanych działań leków antyretrowirusowych Knysz wymieniła tzw. zespół metaboliczny, czyli zaburzenia gospodarki lipidowej czy upośledzenie tolerancji glukozy, prowadzące do cukrzycy. W konsekwencji powstają zmiany miażdżycowe, które mogą prowadzić do nadciśnienia, udarów i zawałów. Niektóre leki przejawiają z kolei toksyczne działanie na niektóre narządy, np. wątrobę czy nerki.

Ekspertka podkreśliła też, że choć leki antyretrowirusowe są dziś bardzo skuteczne, to jednak wirus pozostaje w organizmie w postaci latentnej (uśpionej) lub namnaża się na bardzo małym poziomie, czego skutkiem może być np. przewlekły stan zapalny, który przyspiesza starzenie organizmu.

"Ta postać latentna jest niebezpieczna o tyle, że jeśli dojdzie do przerwania leczenia antyretrowirusowego, natychmiast dochodzi do wzmożonej replikacji (namnażania) i wszystko zaczyna się na nowo" - wyjaśniła.

Na koniec 2013 r. leczeniem ARV (terapią antyretrowirusową) objętych było w Polsce ok. 7110 pacjentów, w tym 113 dzieci. Leczenie jest prowadzone i finansowane w ramach programu zdrowotnego Ministerstwa Zdrowia "Leczenie antyretrowirusowe osób żyjących z HIV w Polsce na lata 2012-2016". Programem objęte są wszystkie osoby zakażone HIV i chore na AIDS, które spełniają kryteria medyczne i są obywatelami Polski. Limit kosztów leczenia jednej osoby, obowiązujący od 2010 r., wynosi 3500 zł miesięcznie. (PAP)

fot.geralt/pixabay.com

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

 

 

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama