W piątek pięć amerykańskich helikopterów UH-60M Black Hawk i AH-64 Apache wylądowało na polu w Krzęcinie pod Choszcznem. Amerykanie lecieli z Mirosławca do Lipska, ale ze względu na mgłę musieli awaryjnie lądować i spędzić noc z piątku na sobotę na polu w Krzęcinie - informuje portal facebookowy powiatu choszczeńskiego a za nim "Gazeta Wyborcza".
Rano Amerykanów odwiedziły panie z Koła Gospodyń Wiejskich, które przyniosły im kawę. Wkrótce pojawili się też inni mieszkańcy, którzy w komentarzach na FB potwierdzają otwartość żołnierzy na kontakty z mieszkańcami wioski.
Nie po raz pierwszy na polskich polach nieoczekiwanie lądują amerykańskie helikoptery. Dwa miesiące temu podobna historia wydarzyła się pod Grudziądzem.
TUTAJ znajdziesz więcej zdjęć z lądowania w Krzęcinie.
(tz)
fot.https://www.facebook.com/Choszczno
Amerykanie awaryjnie wylądowali pod Choszcznem
W piątek pięć amerykańskich helikopterów UH-60M Black Hawk i AH-64 Apache wylądowało na polu w Krzęcinie pod Choszcznem...
- 11/23/2014 04:22 PM
Reklama