Dariusz Cisowski
W drugiej kolejce Ligi Mistrzów siatkarzy PGE Skra Bełchatów we własnej hali pokonała belgijską Precurę Antwerpia 3:0 (25:17, 25:18, 25:17). Wygrali również wicemistrzowie Polski. Asseco Resovia Rzeszów pokonała na wyjeździe ACH Volley Lublana 3:0 (25:19, 25:23, 25:19). Oba polskie zespoły z kompletem punktów są liderami swoich grup.
Siatkarze PGE Skry Bełchatów byli uznawani za zdecydowanych faworytów pojedynku z Precurą Antwerpia i nie zawiedli oczekiwań, pokonując rywali w trzech krótkich setach.
W pierwszym i drugim wyrównana walka kończyła się tylko przed drugą przerwą techniczną. Później gospodarze przejmowali inicjatywę i bez problemów zdobywali kolejne punkty. W końcówkach nie było emocji i obie partie kończyły się pewnymi wygranymi mistrzów Polski.
Trzeci set różnił się od poprzednich tylko tym, że Skra już na pierwszej przerwie technicznej miała cztery punkty przewagę. Później kontrolowała grę, wygrała partię 25:17 i mecz 3:0.
Asseco Resovia Rzeszów w meczu drugiej kolejki grupy C pokonała na wyjeździe mistrza Słowenii ACH Volley Lublana 3:0 (25:19, 25:23, 25:19).
Rzeszowska drużyna spokojnie i pewnie wypunktowała Słoweńców. Była od nich zdecydowanie lepsza w każdym elemencie. W pierwszym secie mistrz Słowenii wyrównał na 8:8. Na więcej wicemistrzowie Polski już mu nie pozwolili. Dwa razy pokazał się na siatce Marko Ivovic. Po akcjach Serba było 11:8. Za moment, po bloku Jochena Schoepsa i Russella Holmesa, notowano już 20:15. Decydującą akcję pierwszej odsłony sfinalizował Ivovic.
W drugim secie Słoweńcy zagrali już z mniejszym respektem. Prowadzili 11:9, ale podopieczni trenera Andrzeja Kowala szybko poprawili atak, blok oraz koncentrację i odzyskali inicjatywę. W końcówce rywal doprowadził do 24:23 i... swoim błędem wyręczył graczy z Rzeszowa.
Trzeci set był ostatnim, choć zawodnicy z Lublany prowadzili 9:5. Po wejściu na parkiet Rafał a Buszka Resovia szybko opanowała sytuację. Po 90 minutach gry ostatnia akcję przeprowadził Piotr Nowakowski. To dwunaste z rzędu zwycięstwo resoviaków w tym sezonie.
(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
