Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 26 listopada 2024 00:40
Reklama KD Market

Nawałka nie ma znaków zapytania



Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Adam Nawałka przyznał, że przygotował już plan na towarzyski mecz ze Szwajcarią we wtorek we Wrocławiu. - Nie mam żadnych znaków zapytania co do składu, w jakim zagramy – podkreślił na konferencji.

- W pierwszej połowie będzie bronił Artur Boruc, w drugiej Łukasz Fabiański. Jeżeli chodzi o pozostałe pozycje, to zawodnicy dowiedzą się we wtorek na odprawie. Będziemy walczyć o zwycięstwo, bo chcemy godnie pożegnać się z kibicami – powiedział Nawałka.

Wspomniał, że poza zmianami personalnymi chce również przetestować różne ustawienia taktyczne zespołu.

- Zagramy dwoma napastnikami; będziemy też próbowali ustawienia z jednym. To spotkanie ma znaczenie czysto szkoleniowe, ale chcemy podtrzymać passę dobrych wyników – dodał.

Mecz ze Szwajcarią rozgrywany jest niemal równo rok po debiucie Nawałki w roli selekcjonera i to na tym samym stadionie we Wrocławiu. Biało-czerwoni spotkali się wówczas ze Słowacją i po słabym występie przegrali 0:2.

- Zawsze moja analiza idzie w kierunku pozytywnych fragmentów spotkania. Naszą współpracę zaczęliśmy od selekcji szerokiej grupy zawodników i wybrani piłkarze prezentują bardzo wysoki poziom. Widoczny jest duży postęp w naszej grze w każdym aspekcie. Mam podstawy, aby myśleć pozytywnie. Każdy mecz to bagaż doświadczeń i koniec jednego jest początkiem przygotowań do następnego - zaznaczył.

Selekcjoner chwalił wtorkowego przeciwnika i zwracał uwagę, że to zespół z dużą kulturą gry, świetnie zorganizowany w defensywie oraz groźny w ataku.

- Przed nami bardzo ciekawe spotkanie z wymagającym rywalem. To doskonała okazja, aby sprawdzić kilku zawodników i tak zamierzamy zrobić. Nie chcę ich porównywać do żadnego z rywali w naszej grupie, bo każda drużyna jest inna – podsumował Nawałka.

Boruc przyznał, że reprezentantów Szwajcarii zna głównie z telewizji. - W ekipie są dobrzy zawodnicy i czeka nas bardzo wartościowe przetarcie. Niby wynik jest drugorzędny, bo to sparing, ale my zawsze gramy o zwycięstwo – dodał bramkarz.

Do poniedziałku na wtorkowy pojedynek sprzedano 35 tys. biletów. Jest szansa, aby na trybunach zasiadł komplet 42 tys. widzów.

(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

 
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama