Władze USA uważają za autentyczne wideo pokazujące zamordowanego poprzez ścięcie głowy Amerykanina Petera Kassiga - podał w niedzielę "New York Times". Nagranie zostało opublikowane w internecie przez Państwo Islamskie; Kassiga porwano w Syrii ponad rok temu.
"NYT" powołuje się na wysokiego rangą przedstawiciela administracji USA. Powiedział on, że władze coraz mocniej są przekonane o autentyczności nagrania i o tym, że Kassig został zabity. Już wcześniej agencje wywiadowcze miały mocne podstawy sądzić, że Amerykanin został zabity przez siły Państwa Islamskiego - dodał rozmówca dziennika.
Na kilkunastominutowym nagraniu opublikowanym w niedzielę na jednym z portali społecznościowych pokazano ubranego na czarno dżihadystę z zakrytą twarzą, mówiącego po angielsku z brytyjskim akcentem. Na zdjęciach widać ściętą głowę Amerykanina; nie pokazano momentu egzekucji.
Państwo Islamskie zagroziło ponad miesiąc temu, że 26-letni Kassig będzie kolejnym straconym zakładnikiem w odwecie za amerykańskie ataki na IS w Iraku i Syrii. Amerykanin został porwany, kiedy pomagał w dostarczeniu środków medycznych dla Syryjczyków.
Wcześniej Kassig służył w Iraku, ale został zwolniony ze służby z powodów zdrowotnych. Z danych Pentagonu wynika, że przez rok należał do elitarnej formacji rangers, a w Iraku przebywał od kwietnia do lipca 2007 roku. Po odejściu z wojska poświęcił się działalności humanitarnej; w 2012 roku założył organizację humanitarną Special Emergency Response and Assistance (SERA), która miała pomagać syryjskim uchodźcom.
Jest on piątym zachodnim zakładnikiem straconym przez dżihadystów. Poprzednie nagrania informowały o egzekucjach amerykańskich dziennikarzy Jamesa Foleya i Stevena Sotloffa oraz dwóch Brytyjczyków, współpracowników organizacji humanitarnych: Alana Henninga i Davida Hainesa.
(PAP)
Reklama